Areczek PRG - Oczy Miasta tekst piosenki (lyrics)
[Areczek PRG - Oczy Miasta tekst piosenki lyrics]
Pozdrowienia nocnym markom
Gdzie z pojarką tuż pod ścianą
Facio prosi o browarko
Tuszna nocka Twoja wola przyżegam
Stronę do kościoła
Łapie chwile moja wena mnie do siebie woła
Rozpalando blanta na sen to te
Chwile to są nasze
Z optymizmem przyszłość patrzę
Oczy miasta tak ładne
Tak zdradliwe i tak harte
Błyszczą chyba je ukradne
Zaczarują nie jednego ja przed
Nimi nie upadne zmęczone, zranione
Przekrwione w oczach krwinki
Psy szukają śladów zbrodni każdy
Ma swoje rozkminki
Pielęgność te roślinki co się stanie rikitiki
Pozostaniesz permanentnie jak na
Ustach ślady szminki
Jestem dziki, jestem zły oczy znają kurwy psy
Te spojrzenie na nich działa
Także wystawiają kły
Ja i Ty pośród nich, mam alergię na ten syf
Oczy miasta prowokują, mają bardzo duży wpływ
Oczy miasta nie chce widzieć
Nalej wódki mi w kieliszek
Nie zamieniam serca w kamień
Jak jebany Bazyliszek
Nie chce słyszeć Twoich łez
Powiedz jaki tego sens
Wielką chęcią się zeszmacić
I zajebać w ostry dance
Oczy miasta przerażone
Czy też skutek Koreańczyk
Nikt Cię tu nie bedzie tulił
Nikt Cię tu nie będzie ńańczył
Oczy miasta będzie walczył
Ten co w ziemie się nie patrzy
I nie mówi że deszcz pada
Gdy się pluje pod chujaszczy
Oczy miasta tu widzą co kto robi
Oczy miasta czy spojrzeć w nie chcesz
Oczy miasta jebany monitoring
Możesz zawsze w nich zgubić się też
Oczy miasta bo piękno to nie wszystko
To nie wszystko co tak ważne gdzieś
Oczy miasta czy jestem z nimi blisko
Żebyś wiedział że tak właśnie jest
Oczy miasta Cię zakręcą i to
Z bardzo wielką chęcią
Niekumatych życie zrucha i
Wydmucha niczym dzięcioł
Tylko weź sięgnij pamięcią tylko
Rzuć wspomnieniem wstecz
Struj się pierdoloną tęcią diabeł
Na tym trzyma piecz
Oczy miasta wyrwij chwasta co
Fermentem wszędzie szasta
Spoliczkuje Ciebie chujem
Chujem w oczy Cię wychlastam
Nie jednemu wyszły gały kiedy są pobite gary
Nie ma co, wale to, ide i nie trace wiary
Ej stary, towary z chuj wie kim jakie sprawy
Powiem tyle oczy miasta weź
Nie odpierdalaj siary
Niech płonie Canabis
Plis jak do zdjęcia cheese
Żeby wszystko w życiu wyszło nie
Tylko na focie myśl
Myśl kurwa kocie przekaz chodzi na pilocie
A ja wiem że rusza to Cie
Bo Cie bardzo dobrze znam, sam na sam
To WGP daje gazu do podłogi
Silnik mieli tą benzynę w pizde
Daje kurwy z drogi
Oczy miasta wszędzie tłoki, awnatury, hajs
Wyroki żarty kończą się gdy Wisła
Wypluła jego zwłoki
Lata chodź nie Moder Toking a
Co drugi tu wojownik nie zawinił
Nie oszukał a go wzięli na celownik
Oczy miasta tu widzą co kto robi
Oczy miasta czy spojrzeć w nie chcesz
Oczy miasta jebany monitoring
Możesz zawsze w nich zgubić się też
Oczy miasta bo piękno to nie wszystko
To nie wszystko co tak ważne gdzieś
Oczy miasta czy jestem z nimi blisko
Żebyś wiedział że tak właśnie jest