Areczek PRG - Zawirowanie głowy tekst piosenki (lyrics)

[Areczek PRG - Zawirowanie głowy tekst piosenki lyrics]

Kręci się sztos w wirującym mieście
Lepiej weźcie powietrza nabierzcie
Uuu, głęboki oddech
Każdy w tym mieście wie co dla niego dobre
Wiruje świat jak ludzkie tornado
Tańcuje opalony i tańcuje z mordą bladą
Niejeden torreador, co ujarzmia byka
Biada jak nie znajdzie z nim wspólnego języka
Niech wiruje dalej, weź nalej
Miej tego, tamtego, wariacie weź pokrusz
Dopada go koklusz, dopada go katarek
Lecz to nie jest przeziębienie
Dobrze wiesz co to jest Arek
Zapierdol se wirka, może ci się poprawi
To miasto wcale nie śpi, to miasto się bawi
Choć tu nie jest Gran Canari
Woda nie jest tu lazurem
Tu natrafisz kurwę rurę i
Niejedną czarną dziurę
Taką miasto ma naturę, i dalej wirowanie
Takie ciągłe kiedyś wyjdzie ci na banie
A więc gdzie idziemy panie?
Taksówka za trzy dyszki
Uważaj tam na siebie
Weź nie odpierdalaj kiszki
Red Bulle, żółwie, myszki, Spongeboby
Mario Brosy
Zawirowania głowy, a ludzie tak, jak osy
Latają w życia ulu, zapylając te maniury
Lecą muchy do oporu
W górze się unoszą chmury

Jesteś na to gotowy, zawirowania głowy
Nie panikuj koleżko
To tylko stan przejściowy
Zawirowania głowy, bo każdy z nas je ma
Nie kręć się jak ciuciubabka
W mym mieście życie trwa
Jesteś na to gotowy, zawirowania głowy
Nie panikuj koleżko
To tylko stan przejściowy
Zawirowania głowy, bo każdy z nas je ma
Nie kręć się jak ciuciubabka
W mym mieście WWA

W mym mieście WWA życie trwa na hardkorze
Kurwy stare robią gałę
Ludzie se wbijają noże
Zawirowania głowy, ile nie śpisz? Cztery dni
Lepiej kurwa idź się połóż i opanuj się i ty
Na "Ty" to tramwaj staje, a na "dzyń
Dzyń" odjeżdża
No dobra, posypane, kto tam do tego podjeżdża
Zawirowania ludzkie, robię ci z głowy muckę
Ktoś w pizdę dostał tłuczkiem
To babcia idzie z wnuczkiem
Niejeden ma nauczkę za swe postępowania
Każdy z nas dobrze wie co to są zawirowania
Głowy, jesteś na to gotowy
To weź posłuchaj mordo
Hardkorowej tej przemowy
I weź ten materiał nowy
Kręci się od tego w baniach
Niejeden do tej pory za
Wyczyny jest na saniach
Albo siedzi gruby wyrok
Oby się nic nie zdarzyło
To, co kurwa tu się dzieje
Filozofom się nie śniło

Jesteś na to gotowy, zawirowania głowy
Nie panikuj koleżko
To tylko stan przejściowy
Zawirowania głowy, bo każdy z nas je ma
Nie kręć się jak ciuciubabka
W mym mieście życie trwa
Jesteś na to gotowy, zawirowania głowy
Nie panikuj koleżko
To tylko stan przejściowy
Zawirowania głowy, bo każdy z nas je ma
Nie kręć się jak ciuciubabka
W mym mieście WWA

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować