B.O.K. - Deus Ex Machina tekst piosenki (lyrics)
[B.O.K. - Deus Ex Machina tekst piosenki lyrics]
Staliśmy niczym się, niedługo nasze dni miną
Zrobię porządek jak gnoje problem ex nihilo
Najgorsze zniewolenie: musieć mieć
Czego się zechce
Najlżejsza niezależność - niczego nie chcieć
Średni nasz pobyt w handlowej
Galerii to czas potrzebny, żeby zapełnić
Taką galerię pod sufit dziećmi
Które umarły w tym czasie i jeśli
Każdy niepotrzebny but
Każda niepotrzebna torba równa się życie
Kto spał na matematyce? Powiedz!
Kto śpi na matematyce? Człowiek
Zamiast ubóstwić zubożył świat
W sobie wyłącznie ma wroga ślepy
Wyeksploatował swą matkę do cna i
Zabił swego ojca boga Edyp
Niewidzialna ręka niewidzialne
Sznurki porusza przy jego dłoniach
Kiedy własny wynalazek
Jego pieniądz zaczyna go dominować
Ta machina jest stworzona tylko dla profitów
Nie wiem jak ty
Ale ja nie będę karmił saprofitów
Nie wiem gdzie jest bóg i
Dlaczego tego nie zatrzyma
Więc powołam go do życia sobą deus ex machina
Zaraz zacznie się coś
Co nie może mieć miejsca
Jak pierwsza żywa komórka
Nawiedzi wszechświat
Jak pierwsza ludzka emocja z małpiego serca
Niemożliwe stało ciałem się emergencja
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, de-de-deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Miliony lat temu zrodziło życie się
Później człowiek na kogo mogła by przyjść
Jeszcze kolej? - świta?
Przeczyć temu, to jakby
Przeczyć istnieniu swemu
Jest możliwa Najbardziej niepojęta zmiana
Deus ex machina
Gdy rozrzucone po świecie komórki oporu
Połączą się wreszcie w organizm
Na szczytowym stopniu ludzkiej
Ewolucji klęknie poganin
Wiecznie w łańcuchu wyzysku ogniwem być
Gdy jest prostsza droga?
Zostać globalnej symbiozy spoiwem i
Żyć jako cząstka boga? Ciało jest zdrowe
Gdy komórki stanowią sobie podporę
Pragnienie zysku kosztem współbraci
Byłoby nowotworem
Na każdej ludzkiej jednostce spoczywa
Odpowiedzialność za homeostazę
Albo będziemy świat dalej dobijać
Albo podniesiemy go pod niebo razem
Nie wiem czy jest sens w tym
Ale nie chcę przestać
Wierzysz, że świat może lepszy być
To moja entelechia
Patrz, jak lawina w molekule się zaczyna
W naszym zjednoczeniu jest zbawienie
Deus ex machina
Zaraz zacznie się coś
Co nie może mieć miejsca
Jak pierwsza żywa komórka
Nawiedzi wszechświat
Jak pierwsza ludzka emocja z małpiego serca
Niemożliwe stało ciałem się emergencja
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, de-de-deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, de-de-deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, de-de-deus ex machina
Zrobię porządek jak gnoje problem ex nihilo
Najgorsze zniewolenie: musieć mieć
Czego się zechce
Najlżejsza niezależność - niczego nie chcieć
Średni nasz pobyt w handlowej
Galerii to czas potrzebny, żeby zapełnić
Taką galerię pod sufit dziećmi
Które umarły w tym czasie i jeśli
Każdy niepotrzebny but
Każda niepotrzebna torba równa się życie
Kto spał na matematyce? Powiedz!
Kto śpi na matematyce? Człowiek
Zamiast ubóstwić zubożył świat
W sobie wyłącznie ma wroga ślepy
Wyeksploatował swą matkę do cna i
Zabił swego ojca boga Edyp
Niewidzialna ręka niewidzialne
Sznurki porusza przy jego dłoniach
Kiedy własny wynalazek
Jego pieniądz zaczyna go dominować
Ta machina jest stworzona tylko dla profitów
Nie wiem jak ty
Ale ja nie będę karmił saprofitów
Nie wiem gdzie jest bóg i
Dlaczego tego nie zatrzyma
Więc powołam go do życia sobą deus ex machina
Zaraz zacznie się coś
Co nie może mieć miejsca
Jak pierwsza żywa komórka
Nawiedzi wszechświat
Jak pierwsza ludzka emocja z małpiego serca
Niemożliwe stało ciałem się emergencja
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, de-de-deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Miliony lat temu zrodziło życie się
Później człowiek na kogo mogła by przyjść
Jeszcze kolej? - świta?
Przeczyć temu, to jakby
Przeczyć istnieniu swemu
Jest możliwa Najbardziej niepojęta zmiana
Deus ex machina
Gdy rozrzucone po świecie komórki oporu
Połączą się wreszcie w organizm
Na szczytowym stopniu ludzkiej
Ewolucji klęknie poganin
Wiecznie w łańcuchu wyzysku ogniwem być
Gdy jest prostsza droga?
Zostać globalnej symbiozy spoiwem i
Żyć jako cząstka boga? Ciało jest zdrowe
Gdy komórki stanowią sobie podporę
Pragnienie zysku kosztem współbraci
Byłoby nowotworem
Na każdej ludzkiej jednostce spoczywa
Odpowiedzialność za homeostazę
Albo będziemy świat dalej dobijać
Albo podniesiemy go pod niebo razem
Nie wiem czy jest sens w tym
Ale nie chcę przestać
Wierzysz, że świat może lepszy być
To moja entelechia
Patrz, jak lawina w molekule się zaczyna
W naszym zjednoczeniu jest zbawienie
Deus ex machina
Zaraz zacznie się coś
Co nie może mieć miejsca
Jak pierwsza żywa komórka
Nawiedzi wszechświat
Jak pierwsza ludzka emocja z małpiego serca
Niemożliwe stało ciałem się emergencja
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, de-de-deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, de-de-deus ex machina
Deus ex machina, deus ex machina
Deus ex machina, de-de-deus ex machina