B.O.K. - Żegnam się tekst piosenki (lyrics)

[B.O.K. - Żegnam się tekst piosenki lyrics]

Żegnam się w imię Ojca i
Syna, i Ducha Świętego, amen
Jak pierwsi chrześcijanie nie boję
Się aren lwów
Mam wiarę i stoję jak stałem tu
Wypuszczam pokojowe jointy jak gołębie
Białe jak kruk
Wróg mógłby tu ruszyć moją podstawę
Całują dupę za mało? -
Nadstawiam drugi pośladek
Zbudowałem moją ksywę na
Skalę egipskich piramid:
Bisz, jestem wielkim grobowcem dla nich

Żegnam się w imię miłości, nadziei i wiary
Mój magiczny realizm wbudowany jest
W te trzy wymiary
Muszę przejść długość, ogarnąć szerokość
Sięgnąć wysokości
Życie – ciągły pęd do doskonałości
Masz tu pożegnanie z biernym staniem


Przywitanie z bronią
Jeśli nie chcesz podać dłoni
Przywitaj się z nogą

Żegnam się w imię matki, ojca, dziecka i żony
Póki co nie ma dla nas miejsca
Ale wiem jak je stworzyć
Zakładam hełm z białym orłem
Kiedy idę na robotę nie boję się lustra
Patrzę w nie - widzę patriotę
Żegnam się, wyruszyć, odbić obiecaną ziemię
Atak na banał
Do walki nucę hymn, chwała jest dla nas
Jak Martin Luther King mam marzenie
Choć sprawa przegrana
'Yes We Can' jak Barack Obama, c’mon!

Żegnam się w imię ojczyzny, honoru i Boga
Te słowa znaczą tak mało
Czas zbudować od nowa je
To polowanie na jelenie na scenie
Bo połowa nie wie o czym mówi
Druga o czym mowa jest ty chciej wiedzieć
Reprezentuj bogaty potencjał
Nawet jeśli reprezentujesz biedę
Się nie oszczędzaj my jesteśmy ludźmi
Przede wszystkim uczmy się nie zgadzać
Walczę o wartość, jedna miłość, walka
Monogamia żegnam się

To jedyny powód dla którego
Można coś jeszcze poświęcić
Zmusić się do ostatecznego wysiłku
Pracować szczerze, przełamać siebie
Przyzwyczajenie, opór

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować