Białas, Danny - Czasem Czuję tekst piosenki (lyrics)
Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱
[Białas, Danny - Czasem Czuję tekst piosenki lyrics]
Że życie zamyka mnie w kolejną pętlę
Chcę wyżej wejść
A wracam znów w to samo miejsce
Gasnę jak pet
Rodzę jak Feniks gonić szczęście
Chcę zmian, a wstyd mi czasem
Za czym tęsknię
Mijam lustro
Ale patrzę się w przeciwną stronę całkiem
Patrzeć na siebie nie mogę
Mordę wsadzam w umywalkę
I odkręcam zimną wodę
Coraz bardziej sobą gardzę
Zawsze rano minę, typie
Mam jak Biggie na okładce "Born Again"
Opuściłem stary rewir przywitałem nowy (swag)
Tylko wyjechałem, upadł nasz monopolowy
(sklep)
Czas ucieka, prawie żaden ziomek nie nadąża
A ja jestem taki sam jak oni, tylko flow mam
Flow, za które sos mam, parę chwil na fotkach
Które niszczą mnie od środka
Choć nie daję nic po sobie poznać (nic)
Widzę teraz
Że większość tych gadek i obietnic
To tylko używki
Które w danej chwili w krew nam weszły
Łatwo coś pierdolić, jak się fruwa na balecie
A tu jeszcze osiem lat się
Trzeba zrzucać na rakietę
Czas zweryfikuje, kto jest bratem
A kto jadem pluje
Nie mam siły, Danny, powiedz im
Co czasem czuję!
Dziś zawijam procę i od ssania boli morda ją
Potem najebany tańczę se jak jakiś Soulja Boy
Rano budzę się i chcę miłości
Pragnę poznać tą
Niunię, która w końcu będzie mnie
Na serio mogła wziąć (A ja ją)
Czy tylko pech już będzie blisko nas?
A może to prawda
Że się szczerze kocha tylko raz?
Chuj to wie! Chcę bez ciebie się
Tu czuć jak bez powietrza
Ale nie będziemy sobie dziarać naszych imion
Przestań moje życie tu to pasmo
Niepowodzeń jak na razie
Może właśnie przez to jest nam nie
Po drodze jak na razie
A moje byłe się cieszą
Że nie muszą dziś się użerać
Z tym grubym palantem?
Gruby, ty suko, to będę niedługo
Bo będę mógł przestać już biegać za hajsem!
Bo nie jestem pizdą jak ten twój facet
No a tobą dawno już się
Nie jaram jak boom bapem
Umrę nieszczęśliwy tylko
Jeśli kiedyś słuch stracę
Póki mam go, czuję coś
Czego nie możesz nawet czuć czasem