Białas - Peugeot 997 (PeeRZet diss) tekst piosenki (lyrics)
Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱
[Białas - Peugeot 997 PeeRZet diss tekst piosenki lyrics]
To niezłym jesteś frajerem
Bo taki z ciebie kurwa lew, jak ze mnie jeleń
I powiedz jak mam synu nie bić szmaty
Jak instynkt
Każe mi odjebać te bliźniaki #Kaczyńscy
Po Rok starze poroniłeś punche, jest za późno
Jak to który to miesiąc? Już wrzesień
Tępa kurwo
A co do smaku pały, no to sam se jedziesz
Peugeot masz kondycje na minutę
No to sprawdź grubego
Twój rap mi nie odpowiada, tak jak Tobie Mezo
Piszą Ci teksty w komentarzach
Nie bądź populistą (weź)
Bo każdy widzi, jaką jesteś pizdą
Napisałeś diss
Żeby nie cisnąć i żeby ucichło to
A tak nie będzie, pizdo
Jak jesteś gwiazdą nie widziałem żeby
Któraś upadła tak nisko
Na WoW nie gadałem z Tobą (przesadzasz)
Ale jak teraz spotkam Cię, na pewno pogadam
Rap to szczera muzyka
Więc po co kłamiesz jak z nut?
Myśli, że płynie frajer
A nad nim zamarza lód
Mówi, że gdyby nie refren
To diss nie byłby o nim
W refrenie go nazywam pałą
W końcu się odsłonił (leszcz)
Sprawdźmy czy naprawdę jesteś
Taki rozluźniony i jak jesteś kotem
To na wolno złapmy mikrofony
Pewnie masz taki sam
Freestyle i przyspieszenia
Zwrotkę masz tak pociętą, że się nie dziw
Że umiera
Twoja minuta się skończyła, przemijasz
Szmato białas jest im starszy
Tym młodszy #BenjaminButton
Ciągle robisz to samo to nie ploty, hejting
Męczysz się na tych dwójkach
Jakbyś nosił cegły
I opowiemy jeszcze nie raz o tym, wierz mi
Tak właśnie kleisz rymy czy
Kurwo Ci nie wstyd?