Białas - Podróż do miasta tekst piosenki (lyrics)

Mateusz Karaś

[Białas - Podróż do miasta tekst piosenki lyrics]

Mamo, wyjeżdżam do miasta robić siano
Zwiozę tego więcej niż jest całej wsi
Jak sąsiedzi chcą to niech mnie wyśmiewają
Ważne, że zawsze wierzyłaś we mnie ty
Wszyscy jeszcze będą tańczyć jak im zagram
Choć na razie mam jedynie wielki plan
I niczego się nie boję tak jak miasta
Lecz o swoje szczęście muszę walczyć sam

Mama kanapki pakuje mi w plecak
Bo w mieście jest drogie jedzenie
Do tego zatrute
Tam ludzie są głupie najlepiej to
Weź tеgo nie jedz
Z fryzury wyczesuję łupiеż i zbieram
Się bo jadę robić karierę
Na bilet to biorę tylko w jedną stronę
Bo i tak tu wrócę Bentley'em
Jadę powalczyć na rymy
Bo chłopacy mówią naprawdę nieźle to kleję
Dopiero po latach wyjdzie
Że ból dupy i że mi nie
Uda mi się mają nadzieję
Tak bali się zostawić strefę komfortu
Że stała się dla nich więzieniem
Chuj z nimi, ja właśnie wysiadam na dworcu
I czuję tylko przerażenie
Ja pierdolę, wszystko duże
Chyba stchórzę i się poddam
Wita mnie napis mnie na murze
"Tylko dla Polaków Polska"
Chuj wie gdzie tu bilet kupię
Także bramka przeskoczona
Wysiadam na Metrze Służew
Chuj że miał być Plac Wilsona

Mamo, wyjeżdżam do miasta robić siano
Zwiozę tego więcej niż jest całej wsi
Jak sąsiedzi chcą to niech mnie wyśmiewają
Ważne, że zawsze wierzyłaś we mnie ty
Wszyscy jeszcze będą tańczyć jak im zagram
Choć na razie mam jedynie wielki plan
I niczego się nie boję tak jak miasta
Lecz o swoje szczęście muszę walczyć sam

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować