BonSoul, Roma - Trucizna tekst piosenki (lyrics)
[BonSoul, Roma - Trucizna tekst piosenki lyrics]
Podobno gniew zabierał siły jej
Znowu truciznę wlewam w żyły jej
A zapewniałem, że mam inny cel
Nie zrobię krzywdy jej
I chyba chce zabić dziś mnie
W jej oczach inny płomień tlił dziś się
Gdy mówi do mnie głos ma inny dźwięk
A postać rzuca jakby inny cień
Nie zrobię krzywdy jej
I znów kiedy budzimy się, kiedy łudzimy się
Że wszystko to na niby jest
Człowiek naiwny jest
I chyba szukam winy w niej a słowa bolą
Jakbym znów nawsadzał igły w nie
Nie zrobię krzywdy jej
Znów stoję sam i wołam: "przyjdź"
Bym mógł Cię narysować
I stwórzmy taki romans
Żeby wszyscy znali słowa
Nikt przed nami i nikt po nas
Znów śpiewam z kumplami sto lat
Póki jeszcze tu znam słowa
Jeśli ustać zdołam ta noc jest już stracona
Moja nienawiść kocha dni, gdy klnę
Kieliszki brzęczą, deszcz na szyby tnie
I nie wiem, czy to tylko śni mi się
Każdy Twój ruch i każdy krzywy gest
W butelce jakby tej trucizny mniej
I trochę nudzą mnie truizmy te
I chciałbym tego gniewu wyzbyć się
A zamiast tego przynieść zimnych z dwie
I znów kiedy budzimy się, kiedy łudzimy się
Że wszystko to na niby jest
Człowiek naiwny jest
I chyba szukam winy w niej a słowa bolą
Jakbym znów nawsadzał igły w nie
Nie zrobię krzywdy jej
Znów stoję sam i wołam: "przyjdź"
Bym mógł Cię narysować
I stwórzmy taki romans
Żeby wszyscy znali słowa
Nikt przed nami i nikt po nas
Znów śpiewam z kumplami sto lat
Póki jeszcze tu znam słowa
Jeśli ustać zdołam ta noc jest już stracona
Kiedy dzień ten śledzi nas
Na każdym kroku czuję jego oddech
Nie mogę, słabo mi, jak co dzień
Patrzę w twoje oczy
I wiem, że gdzieś tam w środku mieszkasz Ty
Więc podejdź obok mnie stan, jak co dzień