B.O.R. Records, Gedz, Joda, Kobik - Nu Pagadi tekst piosenki (lyrics)
GΣDZ [Jakub Gendźwiłł] Malborku, Polska
[B.O.R. Records, Gedz, Joda, Kobik - Nu Pagadi tekst piosenki lyrics]
Nu Pagadi, Nu Pagadi, Nu Pagadi
W polskich wytwórniach ciężka chujnia
Nu Pagadi, Nu Pagadi, Nu Pagadi
Puść to ziomalom na podwórkach
Nu Pagadi, Nu Pagadi, Nu Pagadi
Pokażę im, co znaczy styl bOR to znaczy styl
NNJL to znaczy styl
Ja lecę se jak grom w raju
A oni nie paniemaju
Zupełnie jak teraz co drugi kierowca
Ubera w tym kraju ja i szmalec jak wilk i
Zajec i chuj go znajec
Czy kiedykolwiek go złapię
Jak zapełnię rymami kajet
Ale pokażę ci styl wiesz
Jak literami Zbir i Slash
Jak tylko kminę masz kategoriami
Dorobku to szybko znikniesz
W tłumie gdzie każdy się gapi
My to te dzieciaki
Które wytykają palcami i krzyczą
"król jest nagi"
Szybkie nara od mojej ekipy wara
Nawet nie wiesz co się odpierdala w kuluarach
Więc zamknij pysk i słuchaj co
Się do ciebie mówi tutaj
A jak nie to tych atencjuszy na buta
Alchemicy robią złoto z gówna
Nu Pagadi, Nu Pagadi, Nu Pagadi
W polskich wytwórniach ciężka chujnia
Nu Pagadi, Nu Pagadi, Nu Pagadi
Puść to ziomalom na podwórkach
Nu Pagadi, Nu Pagadi, Nu Pagadi
Pokażę im, co znaczy styl bOR to znaczy styl
NNJL to znaczy styl no co tam smętne cipy
To BOR nie smerfne hity
Ty masz bujać głową przy tym
A nie stać jak paralityk
To nieszczęśliwy traf, moje punche killer mic
Nu Pagadi, Nu pagadi suko ja pokażę wam
To Kobi One new bugatti mnie
Nie wozi tu przez miasto
Choć chcieliby wchodzić tam
Gdzie ja tylko nie wiedzą jaki password
Znowu nie mogę zasnąć, bo za
Często mylicie tolerancję z akceptacją
My to ostatni bastion choć wyświechtane hasło
To nie wyskoczę z lodówki bo
Mój rap ma większą wartość
Nie jeden już tu myślał że jest Donnie Brasco
Ale wyszło jak wyszło najpierw styl
Potem bankroll