Borixon, Gracjan - Prostuj się 2 tekst piosenki (lyrics)
[Borixon, Gracjan - Prostuj się 2 tekst piosenki lyrics]
Patrz, kurwa, patrz
To dla wszystkich fałszywych
Kurwa w dupę jebana mać
Joł, prostuj się 2003
Kurwa w dupę jebana twoja mać
Kurwa mać, cały skład tu jest, joł
No co ty? Kurwa, się wyprostuj, gnoju
Dla zwojów w Hip-Hopie robię swoje
nie dla toyów
Nienawidzę playboyów, fałszywych frajerów
Pierdolę raperów z daszkami na głowie
Tylko moi ludzie, moja słowa, ich po słowie
Tylko moje gówno, które śmierdzi
Tak to robię, blunty, które smażę
Nieprzemycalne tatuażę, znasz ten system
Pod okiem masz pizdę, twoje oczy krwiste
Co jest z tobą ziomal, joł?
Wyprostuj się, bo utnę ci kark
Kurwo twoja wyjebana w dupę mać, rap
Pamiętasz ten Hip-Hop sprzed kilku lat
To jest rap, a robimy go tak
Prostuj się, bo utnę ci kark
Prostuj się, kurwa twoja wyjebana mać
Prostuj się, bo ujebię ci kark
Kurwa, twoja, wyjebana 2003
Masz nadzieję, że to nie o tobie
Jesteś moim kolegą, co, przecież wiеsz
Że to o tobie
Nic nie ukrywasz, jеsteś lojalny
Znamy się tak długo, siemasz, blunta spalmy
Takie proste, co dzień się nie widzimy
Kogoś kochamy, nienawidzimy
Są rzeczy, które co dzień robić musimy
Najgorsi są ci, co za pleców strzelają
Strzelają jak do tarczy, prostuj się
Nie wystarczy
Niby wielki kolega, ty prostuj się, do mega
Jesteś taki sprytny, na to nikt się nie pozna
Pozna się, odpowiedź, drugie prostuj się
La, la, la, la, la, la, la
To swoje wie, nie odpierdala
La, la, la, la, la, la, la
Prostuj się pierdolone 2
La, la, la, la, la, la, la
To swoje wie, nie odpierdala
La, la, la, la, la, la, la prostuj się 2
No co ty? Kurwa, się wyprostuj, gnoju
Co ty, kurwa, jesteś cofnięty rozwoju?
Miałeś proste życie, sam je komplikujesz
Teraz już nie takie proste
Drugie prostuj się, pojmujesz
Jebane kurwy jarają brauna
A tu w samochodzie od jointów sauna
Co wariat dał nam nocny szał
Kurwa, sajgon, jebać policję
Chuja nas znajdują
Otoczę się tajgą i skończone
Prostuj się, wszystko rozpierdolone, co
Właśnie tak gRAC do Jan
B do R do X wiesz, co to jest? To
Jest nielegal pierwsza część
Chłopaku, to jest szalona wieś
Sprawdź to, joł, pierdolone bagno
Ktoś chce z nami, kurwa, baunsować, co?
La, la, la, la, la, la, la
To swoje wie, nie odpierdala
La, la, la, la, la, la, la
Prostuj się pierdolone 2
La, la, la, la, la, la, la
To swoje wie, nie odpierdala
La, la, la, la, la, la, la
Prostuj się 2, joł
To dla wszystkich fałszywych
Kurwa w dupę jebana mać
Joł, prostuj się 2003
Kurwa w dupę jebana twoja mać
Kurwa mać, cały skład tu jest, joł
No co ty? Kurwa, się wyprostuj, gnoju
Dla zwojów w Hip-Hopie robię swoje
nie dla toyów
Nienawidzę playboyów, fałszywych frajerów
Pierdolę raperów z daszkami na głowie
Tylko moi ludzie, moja słowa, ich po słowie
Tylko moje gówno, które śmierdzi
Tak to robię, blunty, które smażę
Nieprzemycalne tatuażę, znasz ten system
Pod okiem masz pizdę, twoje oczy krwiste
Co jest z tobą ziomal, joł?
Wyprostuj się, bo utnę ci kark
Kurwo twoja wyjebana w dupę mać, rap
Pamiętasz ten Hip-Hop sprzed kilku lat
To jest rap, a robimy go tak
Prostuj się, bo utnę ci kark
Prostuj się, kurwa twoja wyjebana mać
Prostuj się, bo ujebię ci kark
Kurwa, twoja, wyjebana 2003
Masz nadzieję, że to nie o tobie
Jesteś moim kolegą, co, przecież wiеsz
Że to o tobie
Nic nie ukrywasz, jеsteś lojalny
Znamy się tak długo, siemasz, blunta spalmy
Takie proste, co dzień się nie widzimy
Kogoś kochamy, nienawidzimy
Są rzeczy, które co dzień robić musimy
Najgorsi są ci, co za pleców strzelają
Strzelają jak do tarczy, prostuj się
Nie wystarczy
Niby wielki kolega, ty prostuj się, do mega
Jesteś taki sprytny, na to nikt się nie pozna
Pozna się, odpowiedź, drugie prostuj się
La, la, la, la, la, la, la
To swoje wie, nie odpierdala
La, la, la, la, la, la, la
Prostuj się pierdolone 2
La, la, la, la, la, la, la
To swoje wie, nie odpierdala
La, la, la, la, la, la, la prostuj się 2
No co ty? Kurwa, się wyprostuj, gnoju
Co ty, kurwa, jesteś cofnięty rozwoju?
Miałeś proste życie, sam je komplikujesz
Teraz już nie takie proste
Drugie prostuj się, pojmujesz
Jebane kurwy jarają brauna
A tu w samochodzie od jointów sauna
Co wariat dał nam nocny szał
Kurwa, sajgon, jebać policję
Chuja nas znajdują
Otoczę się tajgą i skończone
Prostuj się, wszystko rozpierdolone, co
Właśnie tak gRAC do Jan
B do R do X wiesz, co to jest? To
Jest nielegal pierwsza część
Chłopaku, to jest szalona wieś
Sprawdź to, joł, pierdolone bagno
Ktoś chce z nami, kurwa, baunsować, co?
La, la, la, la, la, la, la
To swoje wie, nie odpierdala
La, la, la, la, la, la, la
Prostuj się pierdolone 2
La, la, la, la, la, la, la
To swoje wie, nie odpierdala
La, la, la, la, la, la, la
Prostuj się 2, joł