Bu, JoToSkleja - Przepraszam tekst piosenki (lyrics)
[Bu, JoToSkleja - Przepraszam tekst piosenki lyrics]
Tym co przyszło cierpieć z mojej
Winy a nie zasłużyli
Przeprosiny, przeprosiny
Tym co przyszło cierpieć z mojej
Winy a nie zasłużyli
Przeprosiny, przeprosiny
Tym co przyszło cierpieć z mojej
Winy a nie zasłużyli
Przeprosiny, przeprosiny
Tym co przyszło cierpieć z mojej
Winy a nie zasłużyli
Przeprosiny, przeprosiny
Za łzy, za dni w nerwach
Za brak krzty posłuszeństwa
Kiedy tłumaczyła osoba starsza i mądrzejsza
Od czynów czy słów złych
Nie zawsze umiałem stronić
Mentalność się zmieniła
Lecz wciąż to nie mój konik
Gdy gonisz z zaradnością drogą wielu nicponi
Ta przemienna w skutkach sprawi
Że krew uronisz ugodzisz najbliższą rodzinę
Gdy prawda wypłynie
Próbuję wynieść z życia jak najwięcej
Proca pozytywnych wrażeń
Więc zdarza się, że rano przychodzę
Przepraszam mamo, tato za nie przespane noce
Za me łganie
Wstyd w szkole, za kłopotów krocie za to
Że nie przypominam mnóstwa innych pociech
Jedno jest pewne
Że nie pozostawię was na lodzie
I wiedzcie, że czasem nie łatwe sytuacje
Wymuszają na mnie waszym
Zdaniem naganne reakcje ale przed czy po
Ale już szczególnie w trakcie
Staram się nie wplątać w
Nie odwracalną kraksę
Tak jest, tak jest, tak jest, tak jest
Tym co przyszło cierpieć z mojej
Winy a nie zasłużyli
Przeprosiny, przeprosiny
Tym co przyszło cierpieć z mojej
Winy a nie zasłużyli
Przeprosiny, przeprosiny
Tym co przyszło cierpieć z mojej
Winy a nie zasłużyli
Przeprosiny, przeprosiny
Tym co przyszło cierpieć z mojej
Winy a nie zasłużyli
Przeprosiny, przeprosiny