Dedis, E V, Bonson - Cień tekst piosenki (lyrics)

Dedis [Dawid Mullar] Mysłowice, Polska

[Dedis, E V, Bonson - Cień tekst piosenki lyrics]

Za często wchodzę na parapet, raz pod wozem
Raz na pace
Wóz na pełnej wpada w zakręt, mam tak czasem
Nie dygaj, Ty, zapłacę wam za lakier
Myślę, że nie stało nic się
Tu wyklepiesz, tam coś przytniesz
I tak z fartem aż po dziś dzień
Ty i gang twój ma po piździe, jak pomyślę
Starczy kurwa raz pomyślę
Czuję, że brak mi kilku części
Albo już jestem tak jebnięty
Chcę ci pokazać, jak mnie kręcisz
Ale ten towar kradnie resztki kurwa łez mi
Mówili niezbyt, bo przeciętny, bo nie tędy
Najpierw śmiali się, aż bali się podejść zbyt
Blisko, widząc moje blizny, moje skillsy
Moje błędy bóg wybacza, a ja niezbyt
Dziś każdy świeci jak diamenty
Ja tam wolę cień

Muzyka daje siły i koloru w szary dzień


Unosi ponad chmury, w końcu nie czuję
Że tonę ty jak czujеsz to samo
No to jesteś w moim gronie
Dziś każdy świеci jak diamenty
Ja tam wolę cień
Muzyka daje siły i koloru w szary dzień
Unosi ponad chmury, w końcu nie czuję
Że tonę ty jak czujesz to samo
No to jesteś w moim gronie
Dziś każdy świeci jak diamenty
Ja tam wolę cień
Muzyka daje siły i koloru w szary dzień
Unosi ponad chmury, w końcu nie czuję
Że tonę ty jak czujesz to samo
No to jesteś w moim gronie
Dziś każdy świeci jak diamenty
Ja tam wolę cień
Muzyka daje siły i koloru w szary dzień
Unosi ponad chmury, w końcu nie czuję
Że tonę ty jak czujesz to samo
No to jesteś w moim gronie

Tutaj każdy ma swój ból
Każdy ma swoje problemy
Pochłania stres nas i pierdolony przemysł
Choć wiem, że czujesz się
Jakbyś w tym gównie był całkiem sam
To ci powiem, że jak patrzę na ciebie
To skądś to znam
Jebana zdrada - ona mówi nie pouczaj
Była jedną z niewielu, której potrafiłem ufać
Ci przyjaciele pożyczali coś na bucha
Pozostał tylko dym i ta zwrota
Którą słuchasz
Jedyny plus, to że mamy o czym pisać, stary
I już nie patrzę jakby przez różowe okulary
Ktoś się mnie pytał
Czy jarają mnie te stosy kasy
Mam wyjebane w siano
Kocham widzieć uśmiech mamy
W końcu poczułem, że żyję - zobacz
Jak to poszło kupiłem bratu, o czym marzył
Zanim wszedł w dorosłość
Spłaciłem tacie kredyt
By nie martwił się przyszłością
Jak jesteś fałszywy, no to won stąd

Dziś każdy świeci jak diamenty
Ja tam wolę cień
Muzyka daje siły i koloru w szary dzień
Unosi ponad chmury, w końcu nie czuję
Że tonę ty jak czujesz to samo
No to jesteś w moim gronie
Dziś każdy świeci jak diamenty
Ja tam wolę cień
Muzyka daje siły i koloru w szary dzień
Unosi ponad chmury, w końcu nie czuję
Że tonę ty jak czujesz to samo
No to jesteś w moim gronie
Dziś każdy świeci jak diamenty
Ja tam wolę cień
Muzyka daje siły i koloru w szary dzień
Unosi ponad chmury, w końcu nie czuję
Że tonę ty jak czujesz to samo
No to jesteś w moim gronie
Dziś każdy świeci jak diamenty
Ja tam wolę cień
Muzyka daje siły i koloru w szary dzień
Unosi ponad chmury, w końcu nie czuję
Że tonę ty jak czujesz to samo
No to jesteś w moim gronie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować