Dedis, KęKę - Trzymam ster tekst piosenki (lyrics)
Dedis [Dawid Mullar] Mysłowice, Polska
KęKę [Piotr Siara] Radom/Warszawa, Polska
[Dedis, KęKę - Trzymam ster tekst piosenki lyrics]
Już tam płynę, trzymam ster
Tylko niech dopisze zdrowie
Razem przejdźmy każdy dzień
Na końcu świata znajdę drogę
Już tam płynę, trzymam ster
Tylko niech dopisze zdrowie
Razem przejdźmy każdy dzień
Piłem by się wyluzować
Gdy nie miałem na nic siły
Dzisiaj sportowo jak nigdy
Jeszcze zejdą Wam te miny
Każdy melanż w Katowicach ciągnął
Mnie do kokainy tyle głupot co zrobiłem
W sobie nie widziałem winy
Dzisiaj czekam na bobasa
Jego tata będzie zdrowy
Trzymaj się swojego planu
Ważne by nie tracić głowy
Pełna mobilizacja, bo włączyłem tryb sportowy
Chcieli pisać mój upadek
Na to im nie dałem zgody
Jestem kotеm w twoim mieście
Kotem w swoim miеście
Setki osób na koncertach
W domu czeka na mnie szczęście
Ty, mordzia, nie zapeszaj
Jesteśmy z tej samej gliny
Już nieważne to co było
Ważne twoje przyszłe czyny (twoje)
I nie chcę widzieć łez i
Siebie w ciężkim stanie
Upadać nie upadnę, co bym powiedział mamie
Chodź ze mną to przejdziemy razem
Ramię w ramię słońce już na horyzoncie i
Niech tak już zostanie, właśnie
Na końcu świata znajdę drogę
Już tam płynę, trzymam ster
Tylko niech dopisze zdrowie
Razem przejdźmy każdy dzień
Na końcu świata znajdę drogę
Już tam płynę, trzymam ster
Tylko niech dopisze zdrowie
Razem przejdźmy każdy dzień
Dawaj posłuchaj rapera co życie
Trzyma za wsiarz
Kę weteran niewielu przeszło drogę jak ja
Się pozbieraj jak coś nie wyszło
Wstawaj i walcz per aspera ad astra, przez
Trudność i do gwiazd, yo
Nie miałem lekko i to dało mi dużo
Dziecko się uczy kiedy zrobi se kuku
Dorosły się budzi, by otrzepać się z długów
To co dobre się często rodzi z bólu, trudu
I wiem
Że czasem nie jest łatwo w tym wytrwać
Czy PL, czy DE, czy też jesteś na wyspach
Okoliczności nas potrafią dociskać
Ja zmieniłem swój krzyż w talizman i noszę go
Yo, każdy dzień to dar jest, aha
Chcę to pamiętać w tych chwilach na dnie
I nawet jeśli nie raz upadniesz
Osiągniesz to czego dziś pragniesz
Ja wierzę w to na końcu świata znajdę drogę
Już tam płynę, trzymam ster
Tylko niech dopisze zdrowie
Razem przejdźmy każdy dzień
Na końcu świata znajdę drogę
Już tam płynę, trzymam ster
Tylko niech dopisze zdrowie
Razem przejdźmy każdy dzień
Dwadzieścia osiem wiosen w duszy
Moje życie łapie barwy
Mówią na mnie tytan pracy
Czasem jakoś to uparty
Chcę mieć króli w portfelu
Nie być królem na tym party
Zawsze jak dźwigam poprzeczkę
Jestem gotowy i zwarty
Różne scenariusze z góry pisały anioły
Główną rolę grałem ja
Czasem wkradły się demony
Trudno, taka bywa gra
Każdy z nas jest naznaczony
Niby inne DNA, błędy robimy jak klony
Twoja ciężka praca, uwierz mordo, procentuje
Przecież nie mieliśmy nic
Dzisiaj to zawistnych kłuje
Boli, nokautuje, sprowadza na samo dno
Razem damy sobie radę, lekarstwo na całe zło
Uwierz we mnie, bo ja w ciebie wierzę
I nie chcę byku potwierdzenia na papierze
Robię czwarte solo legal Wyszczekany
2 na półki
A w lipcu moje serce oddam dla syna lub córki
Na końcu świata znajdę drogę
Już tam płynę, trzymam ster
Tylko niech dopisze zdrowie
Razem przejdźmy każdy dzień
Na końcu świata znajdę drogę
Już tam płynę, trzymam ster
Tylko niech dopisze zdrowie
Razem przejdźmy każdy dzień