Diox, Sztoss - Król Dyskotek tekst piosenki (lyrics)
[Diox, Sztoss - Król Dyskotek tekst piosenki lyrics]
Że cały świat wokół Frozen, jak Madonna
Że tylko my, cały Świat padł do kolan
I nie ma takiej siły, co by mogła nas pokonać
I wtedy ja wychodzę z domu i tańczę
Jakieś dupy przypadkowe, wóda pita pod fantę
Znów głośno gra muzyka, nic nie słychać
Jest fajnie
Delikatnie mnie dotykasz, zapominam, co ważne
Wychodzimy stąd jeszcze zanim to zgaśnie
W taksówce na ucho rozpalisz mi wyobraźnię
Oboje wiemy
Co stanie się tutaj zanim zaśniesz
Rozkładasz nogi w kuchni
Później lądujemy w wannie
Płyniemy, lecimy, zanim to wszystko spadnie
Jutro przezroczyście się miniemy przypadkiem
I nie wiem, czy chodziło Ci o mnie
Ślepiona blaskiem, zazdrosna poszłaś za mną
Bo zabrałbym koleżankę
I jak w klubie Cię mijam udajemy
Że nie znamy się nie mówimy sobie cześć
Chociaż ja pamiętam, Ty pamiętasz też
Jedyne, co zapominam
To jak wszystkie nazywały się
Jestem Królem Dyskotek
Znów pada śnieg, jak w kosmosie siedem minut
Znów daleko jest od moich
Słów do moich czynów
Znów pijemy i gadamy z kolegami jakieś bzdury
Finalnie znowu temat sam przechodzi
Nam na dupy wychodzimy znów przed klub
Debil szuka awantury
Któryś z nas dostanie w łeb
Zgubi zęby albo buty weźmiesz mnie w opiekę
Najlepsza droga na skróty
Ja myślę, że jest najlepiej
Bo bardzo lubię się łudzić
Znowu Ty, choć to niezupełnie Ty
Nie Twoje dłonie znowu nie pamiętam z kim
Wszystko jest przypadkowe
Znowu mam tego dość, nie czuję nic
Tylko ból w głowie
I zamiast skupiać się na nas
Skupiam się na sobie znów
Biją mi brawa i suki tańczą za flotę
Cała Warszawa jak wstanie się o tym dowie
Znów będę udawał, że pasuje mi ten błysk
Pytasz, czy umiem kochać
Znów nie odpowiadam nic
Jestem Królem Dyskotek
Życie na fali, jakiś fejm mówię Ci
Jestem Królem Dyskotek po co mi ten fejm?
Nie zabiegałem, by go mieć
I jak w klubie Cię mijam udajemy
Że nie znamy się nie mówimy sobie cześć
Chociaż ja pamiętam, Ty pamiętasz też
Jedyne, co zapominam
To jak wszystkie nazywały się
Jestem Królem Dyskotek