Dudek P56 - Bierz, co chcesz tekst piosenki (lyrics)
Łukasz Dudziński
[Dudek P56 - Bierz, co chcesz tekst piosenki lyrics]
Ty będziesz wiedział że on podąża z Tobą
Zdobędziesz siły co złe tak wnet zatracisz
I nic nie będzie wstanie tego ognia zgasić
Oj nic nie będzie wstanie tego ognia zgasić
Kiedy na horyzoncie nadzieja się pojawi
Ty musisz złapać w garść z
Całej siły jak potrafisz
Nie możesz puścić chwil
Które otworzą Ci oczy
Nie możesz puścić chwil
Które mogą Cię zaskoczyć
Oj nie możesz ich puścić
Oj nie możesz nie możesz
Naturalnie ma znaczenie co człowiek
Wybiera w życiu mięso, kefir, heroina
Chociaż zaczyna przy piciu
Mleko, woda, oranżada, chociaż żyje to zapada
W śpiączkę co go nie
Obudzi raczej słodka czekolada
Ale strzał w nos, nos tło zapada
Gdy mefedron przejmuje głowe
Życie jego sprawa
Twoja sprawa co wybierasz jakie
Jest Twoje podejście
Ja mam jedno wole ciszę w
Głowie niż na przykład zejście
Tak, właśnie tak, właśnie tak, właśnie tak
Wyjebane mam na wasze zdanie hejtery
Właśnie tak już zostanie
Bierz co chcesz jasne nie pytaj i bierz to
To Twoje życie przeciez Ty
Wybierasz mój koleszko
Nie ważne że nie dla Ciebie są niektóre żeczy
Ty wiesz najlepiej najmądżejszy nikt
Ci nie zaprzeczy oj nikt Ci nie zaprzeczy
Oj nikt Ci nie zaprzeczy
CO leci, co zwodzi, co grzeje, co chłodzi
Co niesie w interesie tak że
Nic Cię nie zawodzi
Co przychodzi Ci łatwo co może pujść pod gure
Czy wolisz jebnąć kreskę
Czy przypierdolić chmure
Oj czy wolisz jebnąć kreskę
Czy też przypierdolić chmure
Naturalnie ma znaczenie co człowiek
Wybiera w życiu mięso, kefir, heroina
Chociaż zaczyna przy piciu
Mleko, woda, oranżada, chociaż żyje to zapada
W śpiączkę co go nie
Obudzi raczej słodka czekolada
Ale strzał w nos, nos tło zapada
Gdy mefedron przejmuje głowe
Życie jego sprawa
Twoja sprawa co wybierasz jakie
Jest Twoje podejście
Ja mam jedno wole ciszę w
Głowie niż na przykład zejście
Tak, właśnie tak, właśnie tak, właśnie tak
Wyjebane mam na wasze zdanie hejtery
Właśnie tak już zostanie