Edzio - Moja kolej tekst piosenki (lyrics)

[Edzio - Moja kolej tekst piosenki lyrics]

Wszyscy w mieście wiedzą, że to moja kolej
(co?)
Wszyscy wszędzie wiedzą, że to moja kolej
(co?)
Coraz częściej słyszą, że to moja kolej
Nie dasz rady mnie zatrzymać
Nawet jeśli ruszysz w pościg
Łapię stery, przejąłem nad tym kontrolę (co?)
Sprawy w końcu w swoje łapy wziąłem (co?)
Niejeden na mojej drodze poległ
Żołnierze rapu wiedzą
Żeby mieć się na baczności

Jestem nie do zatrzymania
Jak perpetuum mobile z czystym kontem
Nie założysz mi debetu na skille
Zwiedziłem więcej miast na bitwach
Niż Władysław Sikorski
Pierwsza liga daje dziś za
Freestyle mi propsy
Popyt? Typy podbiją o bit


Wszystko to, bo gram prawdziwie
A nie pytam się o profit
Nie gubię pokory, jak co drugi marny rookie
Zamiast robić do szuflady
Chcą się wbijać z tym na półki
Mesjasze rapu myślą, że go zbawić im się uda
Robią taki płyty
Że nie wydał by ich nawet Judasz
Ja pieprzę czy to modne dzisiaj robić rapsy
Prezentuję ci charakter #Robin Banksy
W każdy tekst
W każdy wers wkładam sens i serce
Muzyka? To już dla mnie
Stało się czymś więcej
Idę tam gdzie niesie mnie ambicja nie nogi
Może dlatego wciąż tu jestem i
Nie przerwę tej drogi

Nie zawracam
Choć więcej wrogów niż bliskich spotkałem
Ciągle wbijam w to co wpisują
Te łyski w portale
Dalej pcham ten rap, nawet jak zyski są małe
Może zrobiłem progres
Ale przede wszystkim dojrzałem
Dostałem wiarę
(wiarę) z każdej triumfu chwili
Żeby teraz śmiać się w pysk wszystkim tym
Co mnie skreślili
Mam cel (cel) podążam do niego z pasją
By ta ksywa zawsze kojarzyła
Się z determinacją
To własna decyzja i wcale nie była trudna
Choć nawet nie mam pojęcia dziś
Na jakie pójdę studia
Łapię szansę w wersach
To nie tylko traf szczęśliwy
W życiu jak Franceska umiem
Sobie stworzyć perspektywy
Rap - nie jeden za pracę uznał to
Ziomy chcą się wybić z bloków #Usain Bolt
Ja wybijam się przed szereg
Pieprzę każdą ich wytyczną
Moja płyta ruszy teren jakby była tektoniczną

To nie będą kolejne smętne wersy o miłości
Wiedz, że zawsze jestem szczery
Kiedy wrzucasz to na głośnik
W każdy jeden wers wkładam uczucia i emocje
Ty odczuwasz to
Bo te sytuacje nie są ci obce
Parę z nich musiałem z siebie wyrzucić
Choć to osobiste teksty
To zawsze są blisko ludzi
Trafność, empatia, to wszystko wlicz tu
Gdy słuchali tego ocierali łzy z policzków
Mam siłę
By pokonać tych co staną mi na drodze
Nie zmusił mnie do odwrotu
Nawet szereg niepowodzeń
Nikt nie steruje mną, omijam każdy zakaz
Już dawno wziąłem świat we własne ręce #atlas
Omijam innych i ich marne wypociny
Denne rymy i myślą, że mają rapsy, technikę
Ja pieściłem rozkminy
Nawijałem przez godziny
Ty po tylu już zadławiłbyś
Się własnym językiem

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować