Enson - Curriculum Vitae tekst piosenki (lyrics)
[Enson - Curriculum Vitae tekst piosenki lyrics]
Trochę wyobraźni I talent
I problemy z oddychaniem tak jakby za karę
Jak miałem parenaście lat to
Rapowałem z aparatem
A dawałem takie wolne jakich Tobie
Nie da żaden papier
Żaden raper nie nawijał tak dużo jak ja
Kilogramy kartek o wadze
Dwudziestu jeden gram
Level up, robię u Igora numery
A mój plan to nie tylko PLNy
Kolejny weteran pytał: Skąd Ty się wziąłeś?
Ja byłem zajęty rapowaniem a
Nie byciem raperem
Miałem inne idee, nie jak nowi tutaj
No I wiedziałem że prawdę najlepiej
Widać akurat na loopach
Dekadę po tym jak po kulach umarł 2Pac
Ślepi snajperzy chcieli mnie na lufach
Nie ma jutra w tym
Pragnę żeby było jak wtedy
Kiedy ten Hip-Hop dzieliło się
Tylko na cztery
Ja nie jaram się moim rapem
Ale wiem ile potrafię
Nie jestem na tyle słaby aby
Chować się za stażem
Nowego dnia pojawia się nowy weteran nowych
Nowych niemal
Bo mają trutkę na zajawkę w genach
Znam ten temat, zabieram młodych na płytę
Gramy charytatywnie nawet jak nie ma dla kogo
(wiem)
Ziomy odejdą nawet jak nie mają dokąd (wiem)
Kto był tu ze mną, a kto tylko był obok (Eno)
To nie tylko parę liter na plakat
Ale wachlarz moich poglądów
Który ostudzi twój zapał
Od dawna na Twoje sądy wypluwam ołów
Bo mają za mało pokory a dużo chromosomów
To dowód że o tę płytę mało kto zapyta
Ale ja dalej będę grał nawet
Za clapy na bitach zajawka jest moim tlenem
Rapuję jak myślę, nie myślę jak powinienem