Grubson, Jarecki - Front tekst piosenki (lyrics)
Tomasz Iwanca
[Grubson, Jarecki - Front tekst piosenki lyrics]
Nie ma cienia wątpliwości
Nie ma grama zawahania
Zawsze gotowy do trafnej riposty
Spokój ducha #Dalajlama
Interpersonalne wartości, zapał do działania
Nabyte umiejętności: poświęcenie, pokora
Wiara
To cechy charakteru, jednego z bohaterów
Współczesnego systemu, na razie nic nie mów
Zastanów się czy kiedykolwiek byłeś
Choć trochę podobny
Czy może bałeś siebie odkryć
Wyjść przed szereg swoich słabości
Zażegnaj konflikt, okiełznaj moc umysłu
Przestań w końcu wątpić, przejdź do czynów
To dla wszystkich walczących na froncie
Co słowem tworzą pokój, czynem postęp
To dla wszystkich walczących na froncie
Co słowem tworzą pokój, czynem postęp
Liczy się tylko dobro jednostki
Nigdy dobro ogółu
Nic mądrego w głowie, za to wszystko w chuju
Know what I mean
Życie na pokaz, nieważne konsekwencje
A wynik co z tego, że gówno? Spójrz na cyfry
Wokół ciemnota kocha mój image
Po co komu przekaz? Jebać to
Krótkowzroczność, co na to potomstwo?
Jaka szkoła tato? Jebać ją
Jebać świat, jebem na to
Im bardziej zły tym lepszy
Wielki, fuck dla całej reszty
Każdy chce być taki jak ja
Anty bez być, nie dosięgasz mi do jaj
Dwa modele osobowości, autorytety
Jeden sprzedaje się jak świeże bułeczki
Drugi ma inne priorytety
Chcesz zaspokoić głód, w sercu żar
W sercu chłód
Wybierz jedną opcję z dwóch, ja już wybrałem
To dla wszystkich walczących na froncie
Co słowem tworzą pokój, czynem postęp
To dla wszystkich walczących na froncie
Co słowem tworzą pokój, czynem postęp
Ty widzisz to Boże i nie grzmisz
Twój posąg zaklęty na wieki
Choć mamy to na wyciągnięcie ręki
Wolimy być jak stado dzikich
Ty widzisz to Boże i nie grzmisz
Twój posąg zaklęty na wieki
Choć mamy to na wyciągnięcie ręki
Wolimy być jak stado dzikich
Nie ma grama zawahania
Zawsze gotowy do trafnej riposty
Spokój ducha #Dalajlama
Interpersonalne wartości, zapał do działania
Nabyte umiejętności: poświęcenie, pokora
Wiara
To cechy charakteru, jednego z bohaterów
Współczesnego systemu, na razie nic nie mów
Zastanów się czy kiedykolwiek byłeś
Choć trochę podobny
Czy może bałeś siebie odkryć
Wyjść przed szereg swoich słabości
Zażegnaj konflikt, okiełznaj moc umysłu
Przestań w końcu wątpić, przejdź do czynów
To dla wszystkich walczących na froncie
Co słowem tworzą pokój, czynem postęp
To dla wszystkich walczących na froncie
Co słowem tworzą pokój, czynem postęp
Liczy się tylko dobro jednostki
Nigdy dobro ogółu
Nic mądrego w głowie, za to wszystko w chuju
Know what I mean
Życie na pokaz, nieważne konsekwencje
A wynik co z tego, że gówno? Spójrz na cyfry
Wokół ciemnota kocha mój image
Po co komu przekaz? Jebać to
Krótkowzroczność, co na to potomstwo?
Jaka szkoła tato? Jebać ją
Jebać świat, jebem na to
Im bardziej zły tym lepszy
Wielki, fuck dla całej reszty
Każdy chce być taki jak ja
Anty bez być, nie dosięgasz mi do jaj
Dwa modele osobowości, autorytety
Jeden sprzedaje się jak świeże bułeczki
Drugi ma inne priorytety
Chcesz zaspokoić głód, w sercu żar
W sercu chłód
Wybierz jedną opcję z dwóch, ja już wybrałem
To dla wszystkich walczących na froncie
Co słowem tworzą pokój, czynem postęp
To dla wszystkich walczących na froncie
Co słowem tworzą pokój, czynem postęp
Ty widzisz to Boże i nie grzmisz
Twój posąg zaklęty na wieki
Choć mamy to na wyciągnięcie ręki
Wolimy być jak stado dzikich
Ty widzisz to Boże i nie grzmisz
Twój posąg zaklęty na wieki
Choć mamy to na wyciągnięcie ręki
Wolimy być jak stado dzikich