Intruz - Chińczyk tekst piosenki (lyrics)
Intruz [Bartosz Olewiński] Opole, Polska 🇵🇱
[Intruz - Chińczyk tekst piosenki lyrics]
Pozdrawiam każdą familię
Chińczyk nigdy nie zginie
Szóstka czy jedynka?
Blond loki siorka, ja obcięty na jeżyka
Była bardziej kreatywna i rysowała chińczyka
Ja i moja siorka skitrani przed mamą
Miałem ziomka
Ale na noc zasypiał za moją ścianą
Wiedziałem że jest za nią
Co wieczór nasłuchiwałem chociaż
Nie znał alfabetu ja go zawsze rozumiałem
Razem z nim kradłem ze sklepu
Często u nas bywał
Kiedy tylko mógł to w chińczyka z nami grywał
Milion pytań byś mu zadał
Kiedy w sobie się zamykał
Ale kiedy z nami siadał
Każdy pionek podskakiwał
Zawsze się przywitał i nie
Okazał się tchórzem
Jak znalazłem na lodówce kasetę z pornusem
Jedliśmy lody na litry łyżkami
Prosto z plastiku kiedy świat się walił
Siedzieliśmy przy chińczyku
Sąsiedzi dzwonili na psy
Kiedy nie mieliśmy passy
U nas lokatorzy są jak wyschnięte flamastry
Graliśmy w chińczyka, ja i moja siorka
Jak będzie okazja to zbije każdego pionka
Ja i moja siorka, gierki na przedsionku
Chociaż w życiu musieliśmy uciekać
Z jednego domku
Graliśmy w chińczyka, ja i moja siorka
Jak będzie okazja to zbije każdego pionka
Ja i moja siorka, gierki na przedsionku
Chociaż w życiu musieliśmy uciekać
Z jednego domku
Ja i moja siorka następnego dzionka
Pełna prowizorka i jedziemy na jeziorka
Wtedy jeszcze byłem raczej
Lokalnym chłopczykiem
Wiedziałem, że po powrocie
Usiądziemy przed chińczykiem
Stałem nieruchomo jakby spojrzał bazyliszek
Czekałem na ziomka
Ale nigdy już nie przyszedł
Zerwana plecionka a ja chciałem rzucać kostką
Może siostra będzie dumna widząc
Co ze mnie wyrosło
Ja i moja siorka, prawdziwa kombinatorka
Kiedy było trzeba to zabijała pająka
Zawsze robiła wszystko bym nie
Skończył na ulicy
Więc będę najlepszym wujkiem
Dla malutkiej siostrzenicy
Chcę być waszym opatrunkiem na każdą ranę
Nieważne ile nas dzieli
Zawsze do Bierdzan przyjadę
Kolor obojętny a instrukcji nikt nie czyta
Może zagramy kiedyś całą rodziną w chińczyka
Graliśmy w chińczyka, ja i moja siorka
Jak będzie okazja to zbije każdego pionka
Ja i moja siorka, gierki na przedsionku
Chociaż w życiu musieliśmy uciekać
Z jednego domku
Graliśmy w chińczyka, ja i moja siorka
Jak będzie okazja to zbije każdego pionka
Ja i moja siorka, gierki na przedsionku
Chociaż w życiu musieliśmy uciekać
Z jednego domku