Jan-Rapowanie - Szymek Smorąg tekst piosenki (lyrics)
[Jan-Rapowanie - Szymek Smorąg tekst piosenki lyrics]
Zaczynam nawijać myślą, że to stomatolog
Jak gdzieś wpadam tego pana nie trzeba przedstawiać
Znowu się z nią ganiam tak jak Adaś i Pirat Barnaba
Śpiewam se bo lubię tak jak Szymek Smorąg
Zaczynam nawijać myślą, że to stomatolog
Jak gdzieś wpadam tego pana nie trzeba przedstawiać
Znowu się z nią gania tak jak Adaś i Pirat Barnaba
Ona zapłakana, dramat ma jak Kurosawa
Po chuj się przyznawał ile wtopił na zakładach, nie wiem
Ale nie wpierdalam się, bo to nie moja sprawa
I w 20 od domu jestem, Warszawa
Typek pyta się mnie, o której odjazd na Płońsk
(Hmm, I don't know, I don't know)
W sumie chciał tylko zagadać, czy zapalę z nim ten joint
(Hmm, I don't know, I don't know)
Nasza banda, jedna misja, szukamy czynnego sklepu
Nowe wyzwanie jak Pencu
Kiedyś wiśniowa pod wodę, teraz team gruszka miętowa
(I co?) Nie palę zioła
Kurwa głos podnoszę, bo typ z jointem się zabiera z nami
Nie chcę palić już, on teraz to by się w chuj chętnie napił
Odpulony został, kierunek Emilii Plater
Aha, kurwa zamknięte, dobra chuj, wracam na chatę
Śpiewam se bo lubię tak jak Szymek Smorąg
Zaczynam nawijać myślą, że to stomatolog
Jak gdzieś wpadam tego pana nie trzeba przedstawiać
Znowu się z nią ganiam tak jak Adaś i Pirat Barnaba
Śpiewam se bo lubię tak jak Szymek Smorąg
Zaczynam nawijać myślą, że to stomatolog
Jak gdzieś wpadam tego pana nie trzeba przedstawiać
Znowu się z nią gania tak jak Adaś i Pirat Barnaba
Dobra jednak clubbing, bo gdzieś zgubiłem klucze
Zrobiłem rakietę, jakbym miał ziomala w puszce
Ziomal jest trochę wkurwiony, bo znowu wraca na tarczy
Co mam z tego? Gówno, kurwa, beka zupełnie wystarczy
I jedziemy na ten after, po afterze po chuj wie czym
Delektując się dźwiękami piosenki Andrzej Piaseczny
Polewamy, dolewamy, dolewamy, przepijamy
Jestem żywo tym zainteresowany (nie wymięknę)
Tak na moje oko jedzie nas tu sześciu plus dwóch
Szanowny Panie kierowco prosimy o Bluetooth
Dobra zamykamy mordy
Dowiózł nas pod adres, miejsce kurcze skądś mi znane
Z uśmiechem na twarzach przemierzamy korytarze
To 12 piętro i mieszkania też 12
Gospodarz otwiera drzwi, zgadnijcie skąd go kojarzę
(Proszę coś takiego, tego się nie spodziewałem)
Śpiewam se bo lubię tak jak Szymek Smorąg
Zaczynam nawijać myślą, że to stomatolog
Jak gdzieś wpadam tego pana nie trzeba przedstawiać
Znowu się z nią ganiam tak jak Adaś i Pirat Barnaba
Śpiewam se bo lubię tak jak Szymek Smorąg
Zaczynam nawijać myślą, że to stomatolog
Jak gdzieś wpadam tego pana nie trzeba przedstawiać
Znowu się z nią gania tak jak Adaś i Pirat Barnaba