Jeden - Al shaqab tekst piosenki (lyrics)
[Jeden - Al shaqab tekst piosenki lyrics]
Ale kurwa aż tak? Dziś się nie wożę pomału
Tylko znów przecinam pas
Skurwiele chcą mnie dogonić
Jak Mann już nie mają szans
Bo łatwiej mi ich dublować
Jak jakiś kaskader gram
I trzymam bestie pod maską
Trochę jak twoja blachara
Lecz kiedy ryczy to klaszczą
Ty swoją tul jak koala
Znowu się czuje jak w Anglii
Gdy lewym pasem poganiam
Dostaje hajsy za hity
Tak jak fighterzy na galach
Bo tu pasuje jak ulał
Ty wciąż pasujesz jak w kartach
A jak porysujesz furę, to cię pasuje matka
Silnik mieści więcej koni
Niż pieprzony Al Shaqab
Z taki stadem lecąc w Polskę
Czuję się jak Husaria
Lubię przyciemniane szyby
Kiedy patrzą na światłach
Na zielonym znikam z oczu
Jakbym latał na blantach
Kiedy ziomek mi nie wierzył
Że tą rap grę popchnę
Dziś to lata na głośnikach, typu Bang&Olufsen
Dziś się nie wożę pomału
Lewym pasem poganiam jak jakiś kaskader gram
Dostaje hajsy za hity karma wraca
Znów przecinam pas to moje High West
Trzymam bestię pod maską pieprzony Al Shaqab
Jeden! Czuję się jak husaria
Znikam z oczu jakbym latał na blantach
Dziś chcę tylko jednej panny
Z nią móc w ogień skakać
Jak masz zajebistą furę
Nie chcesz bokiem latać
Obok mam siedzenia dla niej
Z tyłu fotel brata ci co wróżyli nam fiasko
Jeżdżą szrotem nadal
Ci na których przejechałem
Nieraz się teraz węszą karma wraca!
Nagle chcieliby się przejechać ze mną
Ci co byli przy mnie na dnie
Dzisiaj do dna z butelką
Resztę skasowałem dawno
Jak mój ziomal seciento
Szara przeszłość, chwile bez dachu nad głową
Teraz to widzę inaczej
Jak łączę cabrio z pogodą
Nie nadaremno, wspinałem się tak wysoko
Dzisiaj mam widoki piękne
Codziennie cieszą mi oko
Pedał w podłogę, choć nie jestem homofobem
Nie widzę przeszkód
Więc nie stawaj mi na drodze
Stawiałem kroki, dzisiaj jadę samochodem
I mnie nie zatrzyma nic w drodze po swoje
Dziś się nie wożę pomału
Lewym pasem poganiam jak jakiś kaskader gram
Dostaje hajsy za hity karma wraca
Znów przecinam pas to moje High West
Trzymam bestię pod maską pieprzony Al Shaqab
Jeden! Czuję się jak husaria
Znikam z oczu jakbym latał na blantach