Jeden - Qantas tekst piosenki (lyrics)

Pierwsze odbicie w górę, nastrajam cel
Przekraczam granicę łatwo jak Ryanair
Od góry ulice, które napawa lęk
Przypominają tętnice, miasto to serce jest
Im wznoszę się wyżej tym widok lepszy też
W tej perspektywnie znajduję
Swój zagubiony sens
Wszystko fraktalne i czuję się
Już jak trippy head
Łapię kolejną chmurę i na dziewiątej śpie
Najpierw mówili, że możemy tylko chodzić
Potem stworzyli samochody
Później mówili, że nie dla człowieka loty
Usłyszeli "wyrzuć ich z orbit"
Potem przyszedł Jeb Corliss i pokazał
Że ich mózgi to klony wyrzutych Orbit

(Mówili mi) że nie mogę latać
Że nie mogę latać, ja nie mogę latać
(Mówili mi) że nie mogę latać
Że nie mogę latać, ja nie mogę latać
(Mówili mi) że nie mogę latać
Że nie mogę latać, ja nie mogę latać
(Mówili mi) że nie mogę latać
Człowiek nie może latać, ja nie mogę latać

Mam lot długi jak stąd do Kansas
Mam loty długie jak Qantas
Mój lot nigdy za długi, bo
Biała linia nie wyznacza
Gdzie startowy pas mam
Prowadzi mnie życiowy kompas
Jestem dzieckiem słońca
Więc nawet jeśli się zburzysz
Dla mnie nadal będzie ta pogoda dobra

Nie mówcie do mnie, jeśli trawi was strach
W dół mnie nie ciągnie nawet grawitacja
Nie potrzebuję odprawy w astral
Zaliczam tripy mama ayahuasca
Nie mówcie do mnie, jeśli trawi was strach
W dół mnie nie ciągnie nawet grawitacja
Nie potrzebuję odprawy w astral
Zaliczam tripy mama ayahuasca

(Mówili mi) że nie mogę latać
Że nie mogę latać, ja nie mogę latać
(Mówili mi) że nie mogę latać
Że nie mogę latać, ja nie mogę latać
(Mówili mi) że nie mogę latać
Że nie mogę latać, ja nie mogę latać
(Mówili mi) że nie mogę latać
Człowiek nie może latać, ja nie mogę latać