Jeden - Reminiscencje tekst piosenki (lyrics)

[Jeden - Reminiscencje tekst piosenki lyrics]

W mojej głowie myśli złe
Może rozgoni je Whisky
Ona ma na sobie Misbhv
Pyta, może byśmy wyszli gdzieś
Ja mam przekręcony licznik spięć
I ochotę mam na prysznic, ye
Coraz bardziej brak mi bliskich
W głowie reminiscencje

W mojej głowie ciągle spore plany
Nie wiem, czy też tyle razy przegrałeś
Ale to kamień jest
Ambicja gorszym schronieniem bankruta
Niż wóda lub obłuda dla tych
Którzy chcieliby nieść światło
Dlatego dzień wpada, palę, piję
Nie mam ochoty tolerować szpilek
Mówiłem, ze kiedy w końcu
Swoją wbiję będzie płacz
Choć to też czasem nawet nie jest prawdą



W mojej głowie myśli złe
Może rozgoni je Whisky
Ona ma na sobie Misbhv
Pyta, może byśmy wyszli gdzieś
Ja mam przekręcony licznik spięć
I ochotę mam na prysznic, ye
Coraz bardziej brak mi bliskich
W głowie reminiscencje

Mimo tych ludzi wokół znowu czuję się sam
To mi doskwiera teraz chociaż na
Ogół lubię ten stan
Jestem wrażliwy na fałsz i zmienia mnie czas
I zmienia się znów prawie wszystko
Średnio co parę lat
I nie mam czego się złapać
Za to czego się bać
W głowie demony z którymi nie
Zobaczy nikt moich walk
Kilku odeszło i skreśliło mnie
I cały ten czas sam to zrobiłem wiele razy
Wiem jak smakuje żal

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować