JETLAGZ - Hrabia tekst piosenki (lyrics)
[JETLAGZ - Hrabia tekst piosenki lyrics]
Żyć sobie jak hrabia
Nie wskoczyć tu pod krawat
Nie sztuką jest oszczędzać
Lepiej więcej wydawać
Dużo zarabiać (dużo) , mało pracować (mało)
Co swoje zabrać i nigdy tego nie oddać
Żyć sobie jak hrabia
Nie wskoczyć tu pod krawat
Nie sztuką jest oszczędzać
Lepiej więcej wydawać
Dużo zarabiać (dużo) , mało pracować (mało)
Co swoje zabrać i nigdy tego nie oddać
Rap to nie praca to życie
A życie tu ma być jak kosmos
Lecimy z ekipą na wyspę
Ta wyspa nazywa się wolność
Zmieniłem swój sposób myślenia
Bo nie ma co dalej udawać
Bo wcale tu nie jest za drogo
Po prostu za mało zarabiasz
A hajs to tylko przenośnia
Więc przenoszę się w inny wymiar
I za mało ciągle mi doznań
Choć też cenię w życiu minimal
Rodzinny wypad na plażę versus
Techno melo na kwasie
Albo długie tajskie masaże versus
Decybele na trasie
Nie chce więcej was tu zabawiać
Wolę dziś otworzyć wam oczy
Nie przyszedłem świata naprawiać ani żeby
Z niego się stoczyć
Sztuką jest odnaleźć konsensus gdzieś
Pomiędzy ogniem i wodą
I nie mogę stać tutaj w miejscu
Chociaż bywa dobrze i błogo
Współczesna Polska jest tłem
Każdy z nas tu główny bohater
Możesz serce mieć tu jak kamień
Ale znów wygrywa tu papier
Wyjeżdżam na wieś odpocząć
Bo w mieście ludzie jak stonki
Zajadają ciągle kartofle i się
Mnożą by tutaj szkodzić (Jetlag boys)
Żyć sobie jak hrabia
Nie wskoczyć tu pod krawat
Nie sztuką jest oszczędzać
Lepiej więcej wydawać
Dużo zarabiać (dużo) , mało pracować (mało)
Co swoje zabrać i nigdy tego nie oddać
Żyć sobie jak hrabia
Nie wskoczyć tu pod krawat
Nie sztuką jest oszczędzać
Lepiej więcej wydawać
Dużo zarabiać (dużo) , mało pracować (mało)
Co swoje zabrać i nigdy tego nie oddać
Alfa nie beta, poeta tak jak Skamander
Ulica kręta nie ślepa jak Stevie Wonder
Rzuciłeś etat, z ofertą dzwoni Santander
Bo jesteś na półkach w sklepach: hurt, detal
Handel
Kolejny etap nie starość, ale czas dojrzeć
I beka, gdy wciskają ci dekalog jak Mojżesz
Chce żyć jak baron
Mieć wszystko to gdzie nie spojrzę
To i tak jest za mało
Do tego z czasem sam dojdziesz
Wojna za wojną, a poldon płonie jak węgiel
Policji kordon, chroni zło co
Się lęgnie i lęgnie, legnie
Chcą wejść na konto zrobić ofiarę ze mnie
Ale odkąd ich przejrzałem
Jestem poza zasięgiem
(Żyć sobie jak hrabia
Nie wskoczyć tu pod krawat
Nie sztuką jest oszczędzać
Lepiej więcej wydawać
Dużo zarabiać (dużo) , mało pracować (mało)
Co swoje zabrać i nigdy tego nie oddać)
Żyć sobie jak hrabia
Nie wskoczyć tu pod krawat
Nie sztuką jest oszczędzać
Lepiej więcej wydawać
Dużo zarabiać (dużo) , mało pracować (mało)
Co swoje zabrać i nigdy tego nie oddać
Żyć sobie jak hrabia
Nie wskoczyć tu pod krawat
Nie sztuką jest oszczędzać
Lepiej więcej wydawać
Dużo zarabiać (dużo) , mało pracować (mało)
Co swoje zabrać i nigdy tego nie oddać