Joda, Michał Szczygieł - Penthaus tekst piosenki (lyrics)
[Joda, Michał Szczygieł - Penthaus tekst piosenki lyrics]
A nie daje ciepła tak jak surowy penthaus
tak jak surowy penthaus
Palącego bólu nie ostudzi zimny Moet
Brak pieniędzy nie ogrzeje serc skutych lodem
Pijany leciałem furą przez ciemne miasto
I tylko myśl o tobie nie pozwoliła mi zgasnąć
Tamten typ się rozbił o latarnię
I już nie ważne tak na
Prawdę kto miał wtedy rację
Piłem z nudy i żalu
A w końcu opijałem sukces
Bez ciebie mam go za porażkę i to jest smutne
Od zrujnowanych kamienic po balet na ostatnim
Chyba bym to zamienił i pewnie coś dopłacił
Dałbym radę to odzyskać tylko nie
Karz mi znów siebie tracić
Powiedz mi jak mam zerwać znów to błędne koło
To ultrafiolet wabi mnie jak zakazany owoc
Ale nie daje ciepła tak jak surowy penthaus
Jak mam być w drogim miejscu
Tylko z drugą osobą
Rozpierdolę cały hajs, żeby być z tobą
Bo nie zaznałem ciepła na bogatych slumsach
Stawiam surowy penthaus tam
Na bogatych slumsach
Stawiam surowy penthaus tam na bogatych
Tam na bogatych
Nawet jakbym kupił za gotówę dom na wzgórzu
To nie dom skoro sam się nie podniosę z gruzu
W końcu się nauczyłem angielskiego wyjścia
Miało być wyro, ale wiesz znowu stripclub
Ćma barowa, ultrafiolet nie spali nas
Sumienia nie działają
Lampy to nie białe Air Max'y
Pod osłoną nocy nic mnie nie zaskoczy
To jest moje moro kiedy zerkam
Moim zmorom w oczy
Ludzie kochają jak upadasz by się utożsamiać
Nie to miałem w planach
Przestałem się starać
Mam nadzieję na odpowiedź
Chociaż pytanie zadaję tylko sobie
Powiedz mi jak mam zerwać znów to błędne koło
To ultrafiolet wabi mnie jak zakazany owoc
Ale nie daje ciepła tak jak surowy penthaus
Jak mam być w drogim miejscu
Tylko z drugą osobą
Rozpierdolę cały hajs, żeby być z tobą
Bo nie zaznałem ciepła na bogatych slumsach
Stawiam surowy penthaus tam
Na bogatych slumsach
Powiedz mi jak mam zerwać znów to błędne koło
To ultrafiolet wabi mnie jak zakazany owoc
Ale nie daje ciepła tak jak surowy penthaus
Jak mam być w drogim miejscu
Tylko z drugą osobą
Rozpierdolę cały hajs, żeby być z tobą
Bo nie zaznałem ciepła tam
Na bogatych slumsach
Stawiam surowy penthaus tam
Na bogatych slumsach