Joda - Szybki dres tekst piosenki (lyrics)

[Joda - Szybki dres tekst piosenki lyrics]

No to teraz kawałeczek dla
Tych wszystkich, którzy uważają
Że mój rap bez przekazu jest i dla patusów
Kurwa

Człowieku,  mordo
Czaisz se wychodzę z klatki
Odpalam Passerati, po drodze składam kwiaty
Pod pomnikiem Nike
Chwała bohaterom i kebab na lunch
Jestem tak bardzo hetero
Nie jem nawet tłuszczy trans
Ty na chuj się kurwa gapisz, co
Elegancka stylóweczka, na potupaje
I do pracy, to jest kurwa to
I po ci typie ta puca
Jak co druga Karyna do ciapatego
Co dostał się tutaj pewnie z Erasmusa
I spokój zakłóca tu mój i Matiego
Łoo jak ten płaskoziemca Red
Ja opylę Ci ten koks, co tak wyjebało mnie
Za trzy paki będzie sztos
Nie cykaj się jak zgred
Ja za to kupie sobie nowy yyy, nowy yyy, nowy

Nie ma to jak nowy szelest, niweluje stres
Żaden lamus nie ucieknie, nie dogoni pies
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki dres)
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki dres)
W zdrowym ciele zdrowy łeb
Uzupełnię witaminy THC
Potem biegnę robić bejc (wiesz)
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki dres)
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki)

CHWDP, CHWDP poka białko, albo pierdol się
Idę pod balkon
Tym społeczniakom i pije alko mam wyjebane
(jebać ich) browar tylko z butli, a nie kija
Dobra kitraj bo się kręci czarna Kia
Niech się zawija
Szłem łąką, kwiaty pachły, wiatr wiał
Ona mnie odepchła no i skurwysynu blau
Wyjebało mi uszczelkę pod głowicą
Wszyscy widzą
Jak się buja z kujawiaka tą dzielnicą, i co
Nie śpię, zwiedzam
Zapierdalam jak pan Bóg przykazał
Ty nie spyliłbyś nawet kilosa
W moich Air Max'ach
Bo wyglądasz mi jak zjeb
Skroję cię jak chleb
A za to kupie sobie nowy yyy, nowy

Nie ma to jak nowy szelest, niweluje stres
Żaden lamus nie ucieknie, nie dogoni pies
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki dres)
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki dres)
W zdrowym ciele zdrowy łeb
Uzupełnię witaminy THC
Potem biegnę robić bejc (wiesz)
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki dres)
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki)

Życie, życie pędzi tak jak bimber
A ty się nie wychylaj tak
Bo wyłapiesz na klimpe
Ja całe życie na sportowo
Tak mi jest wygodniej
Jak szeleści noga o nogę
Idę pewniejszym krokiem
Życie, życie pędzi tak jak bimber
A ty się nie wychylaj tak
Bo wyłapiesz na klimpe
Ja całe życie na sportowo
Tak mi jest wygodniej
Jak (szszsz, sz) mi umila drogę

Nie ma to jak nowy szelest, niweluje stres
Żaden lamus nie ucieknie, nie dogoni pies
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki dres)
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki dres)
W zdrowym ciele zdrowy łeb
Uzupełnię witaminy THC
Potem biegnę robić bejc (wiesz)
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki dres)
Noszę szybki dres (szy, szy, szybki)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować