Kabe, Trauma - Czas tekst piosenki (lyrics)

Kabe

Kabe [Bartosz Krupka] Olsztyn, Polska 🇵🇱

[Kabe, Trauma - Czas tekst piosenki lyrics]

Połowa braci zamknięta
To dla nich lecę na pętlach
Mam cała głowę w tych setkach
To dlatego Kabe nie przegra
Siedziałem skuty i skuty
Bo lubię sztuki i sztuki
Nie chce tej puchy i puchy
Bo robię ruchy i ruchy
Ulica ciągnie mnie na dno yee
Widziałem to jak byłem gnojem
Kuzyn mi mówił to co tak przejdzie
Towar schowany na apartamencie
Zero przypału na kawalerce
Nie udowodnią nic na komendzie

I siedzę z bratem pale stuff
Bo zmieliłem tym cały czas
Nie podbijaj bo nie poznasz nas
Nie mam czasu, ktoś dzwoni po czas
I siedzę z bratem pale stuff
Bo zmieliłem tym cały czas


Nie podbijaj bo nie poznasz nas
Nie mam czasu, ktoś dzwoni po czas

Mój człowiek nosi bransoletę
Trapfon dzwoni po minucie śmiesznej
Ulica pokazała życie w biedzie
Dlatego buty nosze za dwa dwieście
Czas wymieniam na hajs
Ja - będę mieć milion za rok albo dwa
Daj wiec mi swój portfel no i daj mi czas
Garść sreberek wyciągam ze swoim jaj

I siedzę z bratem pale stuff
Bo zmieliłem tym cały czas
Nie podbijaj bo nie poznasz nas
Nie mam czasu, ktoś dzwoni po czas
I siedzę z bratem pale stuff
Bo zmieliłem tym cały czas
Nie podbijaj bo nie poznasz nas
Nie mam czasu, ktoś dzwoni po czas
I siedzę z bratem pale stuff
Bo zmieliłem tym cały czas
Nie podbijaj bo nie poznasz nas
Nie mam czasu, ktoś dzwoni po czas

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować