Kali, Paluch - Droga do raju tekst piosenki (lyrics)

Paluch

Kali [Marcin Kamil Gutkowski]

Paluch [Łukasz Paluszak] Poznań, Polska

[Kali, Paluch - Droga do raju tekst piosenki lyrics]

Droga do raju tylko dla wybranych dusz
Dostępna dla tych, co przetrwali życia brud
Ukryte przejście to do raju skrót
Niewdzięczne życie w taki sposób spłaca dług

Droga do raju tylko dla wybranych dusz
Dostępna dla tych, co przetrwali życia brud
Ukryte przejście to do raju skrót
Niewdzięczne życie w taki sposób spłaca dług

Ile razy czułeś że do dna masz centymetry?
Życie wbija w kręgi pręty i gwoździe w pięty
Karze żyć i iść zadaje cios następny
Nie pozwoli Cię zabić
Choć nad Tobą już krążą sępy
Sto powodów do radości
Przegrasz z jednym utrapieniem
Miłość Cię nienawidzi
Nienawiść pokocha prędzej
Licz na siebie, nie licz na czyjąś ingerencje
Twoje życie to Twój syf


Nikt go nie ogarnie lepiej
Dopóki tego nie pojmiesz lecisz
Na dno jak kamień
Zacznij myśleć o sobie inaczej
Rozminiesz się z Rajem
Zmyj ropę z oczu, zerwij z nałogowym hajem
Na czysto możesz wszystko
Haj zamieni się w gajer
Komenda fire, wolna wola to Twój shotgun
Gra o grubą stawkę z życiem, amunicja ostra
Myślenie trzeźwe to depresji kurwa postrach
Dla myśli chłosta
Do celu po zerwanych mostach

Droga do raju tylko dla wybranych dusz
Dostępna dla tych, co przetrwali życia brud
Ukryte przejście to do raju skrót
Niewdzięczne życie w taki sposób spłaca dług

Droga do raju tylko dla wybranych dusz
Dostępna dla tych, co przetrwali życia brud
Ukryte przejście to do raju skrót
Niewdzięczne życie w taki sposób spłaca dług

Kiedyś nie widziałem sensu
Miałem klapki na oczach
Dzisiaj tam pośród bezkresu widzę
Obraz wielki jak golgota
Waga ciężka jak Gołota, choć chudym jak Kali
Jak poliglota patrz, lecę nad chmurami tam
Jak Tony Halik zwiedzam strony tego świata
Przybywam w pokoju, Kali
Przynoszę Wam trochę światła
Nie jeden mur zburzyłem
Aby był mi nowym mostem
I nie jeden raz upadłem
Raniony ciernistym kolcem
Nie jestem aniołem chociaż czuwam
Leczę słowem
Mam marzenia kolorowe jak polany w dni majowe
Za tamte dni hardcorowe
Zapłaciłem już frycowe
Paluch znalazł swoje niebo ja
Na drodze doń stoję
Ścieżka do nieba labiryntem prób i testów
Boga jak chleba trzeba nam
I pozytywnych gestów
W mroku czają się potwory ja
Przed nimi nie uklęknę
Dobro dotrzyma kroku mi
Zła się nie ulęknę dziś
Zła się nie ulęknę dziś

Droga do raju tylko dla wybranych dusz
Dostępna dla tych, co przetrwali życia brud
Ukryte przejście to do raju skrót
Niewdzięczne życie w taki sposób spłaca dług

Droga do raju tylko dla wybranych dusz
Dostępna dla tych, co przetrwali życia brud
Ukryte przejście to do raju skrót
Niewdzięczne życie w taki sposób spłaca dług

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować