Kali, Flvwlxss - Happy New Fear tekst piosenki (lyrics)

Kali [Marcin Kamil Gutkowski]

[Kali, Flvwlxss - Happy New Fear tekst piosenki lyrics]

Delektuj się szumem fal
Niech otulą cię jak kołdra
Wczorajszy bal pękł jak balon, pęka ci głowa
A moje słowa znowu drążą kanaliki w uszach
Pogadajmy o przyszłości
 zgaś jak nie chcesz tego słuchać
Jak jesteś to ci powiem
Bądź godzien każdego wersu
INFINITY81 od dzisiaj do świata kresu
Właśnie o tym będzie album
Temat czym jest przemijanie
Dziś na kacu się wyrwiemy
Z tych uwierających ramek
Stresu nikomu nie brak ja zabijam go dymem
Poszukajmy razem sensu, nie seksu z kim byle
Każdy choć na chwilę chce
Istnieć na karcie czasu
I zostawić coś po sobie więcej
Niż te prochy w piachu
Co cię powstrzymuje, hm?
Dlaczego nie chcesz przyznać że to strach
Do niedawna jeszcze długo go nie czułem, hm
W nowym roku obiecuję więcej się nie będę bać

Do siego najlepszego czego chcesz
Bym ci życzył słono-gorzkiego bo na słodkie
To możemy liczyć
Kolory nad miastem może zwiastują szansę
Cierpliwie czekam kiedy znowu noc zamilczy
Do siego najlepszego czego chcesz
Bym ci życzył słono-gorzkiego bo na słodkie
To możemy liczyć
Kolory nad miastem może zwiastują szansę
Cierpliwie czekam kiedy znowu noc zamilczy

Położyłem się o świcie
Pełen noworocznych życzeń
Jak włączę wiadomości nic dobrego nie usłyszę
Myślę o małej dziewczynce i
Leku za dziewięć baniek
Jeśli nie żyjemy w piekle to
Tu pieniądz jest szatanem
Znów mi powiedzą co nosić
A ja pójdę i to kupię
Bo jak każdy lubię tą konsumpcję
Lubię tą iluzję
Co przysłania priorytet jak w
Słoneczny dzień żaluzje
To chyba dobry moment, by dać ujście empatii
Czemu chcesz budować kraty własnej jaźni
Wszyscy niewyraźni mijają mnie na ulicach
Tyle spokojnych twarzy maskujących
Swoje myśli
To one stworzyły świat i ten ogrom nienawiści
Pozwól spytam gdyby strach nie
Miał takich wielkich oczu
To odważyłbyś się żyć już na
Zawsze wyszedł z mroku
Nie chodzi o masę pokus tylko
By żyć na poziomie
Mówię tu o standardzie świadomości duchowej

Do siego najlepszego czego chcesz
Bym ci życzył słono-gorzkiego bo na słodkie
To możemy liczyć
Kolory nad miastem może zwiastują szansę
Cierpliwie czekam kiedy znowu noc zamilczy
Do siego najlepszego czego chcesz
Bym ci życzył słono-gorzkiego bo na słodkie
To możemy liczyć
Kolory nad miastem może zwiastują szansę
Cierpliwie czekam kiedy znowu noc zamilczy

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować