Kali, MDM - Nie daj sobie wmówić tekst piosenki (lyrics)

Kali [Marcin Kamil Gutkowski]

[Kali, MDM - Nie daj sobie wmówić tekst piosenki lyrics]

Nie raz byłem głodny doceniam każdą szamę
Nie dam sobie wmówić, że mam przejebane
Przez picie, bo życie to niby dziwka tania
Złudzeń pozbawia nawet zimnego drania
Serdecznie pozdrawiam ludzi na oriencie
Nie daj sobie wmówić zeznań na komendzie
Co ma być to będzie, PKU się kłania
Przez doświadczenia ten rap bez zakłamania
Bez pierdolenia grania na uczuciach
Ganja Mafia styl rozpierdala płuca
Pół na pół słuchaj solo Kali
Wygrali ci co chcieli
Bo wiedzieli w co grali
Raj się pali chodź dym szczypie w oczy
Uważaj na mendy nie daj się zaskoczyć
Nie dam sobie wmówić przegranej na starcie
Scena się jednoczy przy farcie coraz bardziej

Nie daj sobie wmówić
Że dla takich jak my nie ma przyszłości

Pamiętam ich maski w obliczu mej zajawki
Słowa laski kali to się nie uda
Ja uwierzyłem w cuda i chodź droga była długa
Teraz zbieram oklaski a im chuj między uda
Bo są tacy ludzie co by chcieli abym zniknął
Zamknął usta na wieki w kalendarz kipnął
Ja idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę
Jak, wczoraj tak i dzisiaj
Ani jutro nie uklęknę
Nie wymięknę dopóki są tu ludzie
Którzy jak ja czują tą muzę
Jak ja nie mają złudzeń
Że wartości które nosimy w sercach
Są cenne jak złoto i droższe od merca
Dawaj bletkę bo nie ma takiej siły
By mi palić zabronili i namówili na fetke
Chodź moje drogi kręte jak spirali gruby
Lolek pali się z szacunkiem wyciągam rękę

Charakter ma, imiona różne, czasem robię
Myślę później
Chociaż bez poczucia dumy to ja
Za chuja nie usnę
Wiedz, że zwycięskie mety często
Mają starty trudne a będą chcieli wmówić że
To zaganianie chlubne
Będą nazywać durniem mówią tobie jakąś bujdę
Jestem sobą to nie trudne
Chociaż film czasem utnę
Według nich to niechlujne
Ja żyję w zgodzie z sobą aż po trumnę
Dusza rozum są tu spójne
Nie daj sobie wmówić
Że jesteś z gorszej gliny są odpały
Są przyczyny a monopol jak z kantyny
Narzucają skurwysyny, chcą żebym był jak oni
Ich po prostu ich boli
Że ja nie płaczą na zoli
Chodź czyny czasem opłakane w
Skutkach są problemy
Dodaj wódka to para bardzo zgubna
Ścieżka jak pochyła równa
Ważne serce a nie stówka
Jak najdalej od gówna stawiam kroki swoje
Mam charakter nie naboje, wiem
Że poważną teorię może wykuć bliski koleś
Dlatego grono moje dziś
Już dobieram rozważnie
Boso ale w ostrogach w
Środku zimy ciągle marznę
Wiesz co jest dla mnie ważne
Nie pozbywać się marzeń
Niech serce drogę wskaże i nie
Myl Mary z marazmem

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować