Kali, Monilove - Równowaga tekst piosenki (lyrics)
Kali [Marcin Kamil Gutkowski]
[Kali, Monilove - Równowaga tekst piosenki lyrics]
Prócz jego żaru nie chcąc więcej
Otwarty umysł, czyste serce
My chcemy więcej, prócz tego więcej nic
Bo przecież nic nie daje tyle
Ile zatrzymać się na chwilę
Za sobą komplikacji mile
Skupienia więcej by móc spokojnie żyć
Równowaga pomaga bardziej niż procenty
Błogi sen jest cenniejszy niż
Wciąż być zajętym
Upomnieniem za celem lecz nie ogarniętym
Więc się skup na jednym
Ty się skup na jednym
Więcej szczęścia niż szczęście
Czuć plan karkołomny
Szczęście same nie wybucha
O tym nie zapomnij ile nie miał byś hajsu
Ile nie miał byś rzeczy
Możesz szczęścia nie zaznać
Temu nikt nie zaprzeczy
Równowadze sens mówię więc
Bo życie sinusoidą jest sukcesów i klęsk
Energię mam z natury jak woda i wiatr
I zmienić tego nie zdoła ten chory świat
Do słońca wyciągamy ręce
Prócz jego żaru nie chcąc więcej
Otwarty umysł, czyste serce
My chcemy więcej, prócz tego więcej nic
Bo przecież nic nie daje tyle
Ile zatrzymać się na chwilę
Za sobą komplikacji mile
Skupienia więcej by móc spokojnie żyć
Równowaga to stan gdy duch
I ciało się jednoczy
Często uciekam tam, po prostu zamykam oczy
I kiedy tak trwam, czuję
Że wszystko się łączy
W tym świecie nie ma wojen hajsu
Głodu i przemocy
Ze sobą nie walczę, bo unoszę się wysoko
Moje ciało śpi, działa podświadomość i oko
Gdy zanika materia świat rozciąga się szeroko
Lewituję pół na pół
Czuję się co najmniej spoko
Równowaga daje mi złapać kontrast
Pomiędzy dobrem a złem
Między piekłem a niebem
Równowaga pomaga mi sprostać
Temu co psuje mój sen zabiera tlen
Do słońca wyciągamy ręce
Prócz jego żaru nie chcąc więcej
Otwarty umysł, czyste serce
My chcemy więcej, prócz tego więcej nic
Bo przecież nic nie daje tyle
Ile zatrzymać się na chwilę
Za sobą komplikacji mile
Skupienia więcej by móc spokojnie żyć
Skupienia więcej skupienia więcej
Skupienia więcej skupienia więcej