King Tomb, TomB - Gun Talk tekst piosenki (lyrics)

[King Tomb, TomB - Gun Talk tekst piosenki lyrics]

Nigdy tu się nie wystrzelam
Pytasz czy masz przejebane?
Za bardzo siebie kocham żeby
Zdradzać się z zamiarem
Tu wszystko jest tak nudne
A ja się bawię przez to
I tak normalne, ze można oszaleć przez to
Nie wiedzą ile to wysiłku
Nikt tej drogi nie przemierzał
Mam za duży dystans
Więc to do mnie nie dociera
Chcesz postrzelać? Wierzę w
Siebie bez wątpienia jestem od Bostona
Choć nie jestem święty – przebacz
Se wziął klamę, bengi zdjął
Skurwysyny rest in war
Wjeżdżam teraz B i Tomb
Strzelam że to celny cios
Wjeżdża Mafii szef i boss
Strzelasz z nami więcej fot
Niż National Geographic, z Discovery w rok


Bit dziś to Meek Mill
Nie zbocze to szczyty Ty
Zamknij pysk i milcz Ty, nie przypisuj win mi
Jest git i My mamy przy sobie berety poryte
Jak Gucci Mane
Chce Gucci belt, a między nami jest przepaść
Może zrzucisz się?

Muszę nie dać im się, muszę strzelać im w łeb
Nie mam czystego sumienia
Muszę przelać tę krew
Dla mnie to jest bez znaczenia
Ja obieram swój cel
Muszę nie dać im się, muszę strzelać im w łeb

Muszę zabić Ciebie synku
To dla nich altruizm
Zabawa w doktora, umrzesz jak nie wyjmę kuli
Będziesz tańczyć jak Ci zagram dziwko
W rytmie ulic
Wyjdę z klamką na ulice, jak tu pyknie Sulin
To zachęta, tak jak dla writera czyste mury
A ja nie byłbym tu sobą
Jakbym nic nie wrzucił
Nie interesuje nas tu dziwko bycie drugim
Nagrywamy to we dwóch no bo
By beef nas skłócił
Mamy na promo patent, tak jak Breivik
By wyjść na ludzi #Crowdsurfing
Wypierdalam z miotaczem ognia bo
Tak rozumiem cel pal
Strzelam z M16 i dopiero sixteen jest hot
Kule, giwery i zabić
No bo właśnie taki jest rap
Kończysz w mogile zbiorczej bo nie
Dałeś o sobie znać a Ty na początku tęczy i
Na szarym końcu byś stał
Robimy to jak w stanach bo
Robimy napad na beng

A jedyny most jakiego nie
Spaliliśmy to ten bridge
Pyk ciach, klik klak, beng beng beng beng


Białas z TomBem wszystkich se zabili?
Miały być hejty, a mili a mili a mili
Jesteśmy krejzi
Przyszli i scenę spalili, spalili
Tłumaczą ciągle wiekiem swoje
Kurwa mierne teksty
A jesteśmy tu w tym samym -
Mogliby pomyśleć
Że nas tutaj hejting skreśli
My wciągamy te ich kreski
Tak jak Deysik kiecki
Nie wytrzymasz tu napięcia
Lepiej zmień bezpiecznik mamy lepsze teksty
Niż w ich biblii czterech świętych
Wiesz, że każdy pocisk się
Tu dobrze wstrzeli bejbi
Wiesz, że jak do Ciebie wpadnę
Chuj Cię strzeli bejbi
To jak Ojciec chrzestny
Nie odrzucisz tej oferty
Patrz jak płonie mainstream i
Nie podchodź bez koperty
Skurwysyny my to jury
A ty spierdol przed tym
Za to żeby zdechli? No może jedną strzelmy

Gun talk, gun talk, gun talk

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować