Kubi Producent - Bad Boy tekst piosenki (lyrics)
Kubi Producent [Jakub Salepa] Wadowice, Polska 🇵🇱
[Kubi Producent - Bad Boy tekst piosenki lyrics]
Hah-ach-ach-ach no kubi-bi-bi-bi
No no (No, no)
Nah, nah, nah (Nah, nah, Nah nah, Nah) yeah
Ona szuka bad boy’a, co pijany nie
Chciał ruszyć się z boja, nie
Dzisiaj zapraszam do siebie ją
Sam nie wiem czemu tak kręcę ją
Ona szuka bad boy’a, nie oceniaj
Mała, tylko kręć dżoja, yeah
Skarbie, jeśli chcesz możesz być
Moją trap queen
Znowu wkładam dres pod klatówę i klapki
Wtedy widzę cię
Dzwoni iPhone, mała, mała (Mała, mała)
Lubię to, że jesteś pojebana (Pojebana)
Lubię to, że nie chcesz mojego siana
Na zmianę Rihanna i Drake i na na na na na na
Dzwoni iPhone, mała, mała (Mała, mała)
Lubię to, że jesteś pojebana (Pojebana)
Lubię to, że nie chcesz mojego siana
Na zmianę Rihanna i Drake i na na na na na na
Kręcę bata, gdy ona leży w wannie
Nie żeby sado maso, dzisiaj chce ją i ganje
Już nie dziwi jej, że mam takie oczy
I nie dziwi, że palę jointy jak papierosy
Dlatego nie czuję, żebym miał palić most
Cóż, nie pomoże, prędzej, może zabić smak
Samokrytyczny tak, żeby na siebie kląć
Słabości ukrywam
Żeby nie było po twarzy znać
Ona wie co jest pięć, z czym się bujam
Dzisiaj najpierw seks, potem skręt
Amplituda nie interere mnie, czy grzech to
Czym jest umiar? Działasz mała
Na mnie jak lep, albo piguła
Daleko mi do nieśmiałych
Lecimy jak po ecstasy
Nigdy nie byłem święty, ona dobrze wie
Że nie bez wady
Ona szuka bad boy’a, co pijany nie
Chciał ruszyć się z boja, nie
Dzisiaj zapraszam do siebie ją
Sam nie wiem czemu tak kręcę ją
Ona szuka bad boy’a, nie oceniaj
Mała, tylko kręć dżoja, yeah
Skarbie, jeśli chcesz możesz być
Moją trap queen
Znowu wkładam dres pod klatówę i klapki
Wtedy widzę cię
Dzwoni iPhone, mała, mała (Mała, mała)
Lubię to, że jesteś pojebana (Pojebana)
Lubię to, że nie chcesz mojego siana
Na zmianę Rihanna i Drake i na na na na na na
Dzwoni iPhone, mała, mała (Mała, mała)
Lubię to, że jesteś pojebana (Pojebana)
Lubię to, że nie chcesz mojego siana
Na zmianę Rihanna i Drake i na na na na na na
Chciałbym cię zobaczyć
Ale nie wiem gdzie jesteś
Pewnie się spotkamy, gdzieś
Wieczorem na mieście, ayy
Nie truję ci dupy na tel
No bo kiedy zgłodnieję
To jeszcze bardziej cię zjem
Ty wiesz jak jest, nie lubię obietnic
Wolę ten mały gest
Suki lubią prestiż, fame i cały cash
A ty nawet nie wiedziałaś, że
Rap to moja krew, nie, nie
Lubię, kiedy robisz dla mnie twerk, twerk
Lubię, kiedy płonie, płonie skręt, skręt
Wtedy, wtedy, łapię cię za rękę
Z tobą mogę więcej, z tobą mogę więcej, ayy
Tańcz ze mną, mała na zawsze
Mamy tylko jedna szansę
Nie chcę wiedzieć kto ma rację
Pozwól mi na ciebie patrzeć
Nie zakrywaj się, pozwól mi na ciebie patrzeć
Nie zakrywaj się, pozwól mi na ciebie patrzeć
Nie zakrywaj się, pozwól mi na ciebie patrzeć
Nie zakrywaj się, tylko pozwól mi
Ona szuka bad boy’a, co pijany nie
Chciał ruszyć się z boja, nie
Dzisiaj zapraszam do siebie ją
Sam nie wiem czemu tak kręcę ją
Ona szuka bad boy’a, nie oceniaj
Mała, tylko kręć dżoja, yeah
Skarbie, jeśli chcesz możesz być
Moją trap queen
Znowu wkładam dres pod klatówę i klapki
Wtedy widzę cię
Dzwoni iPhone, mała, mała (Mała, mała)
Lubię to, że jesteś pojebana (Pojebana)
Lubię to, że nie chcesz mojego siana
Na zmianę Rihanna i Drake i na na na na na na
Dzwoni iPhone, mała, mała (Mała, mała)
Lubię to, że jesteś pojebana (Pojebana)
Lubię to, że nie chcesz mojego siana
Na zmianę Rihanna i Drake i na na na na na na
Mała, mała, pojebana na na na na na na