Mefedronowy Baron - DISS NA FEJSBÓKA I HARREGO POTTERA tekst piosenki (lyrics)
[Mefedronowy Baron - DISS NA FEJSBÓKA I HARREGO POTTERA tekst piosenki lyrics]
Będziesz na reklamach teraz dla nas zarabiał
Będziesz na reklamach teraz dla nas zarabiał
Będziesz na reklamach teraz dla nas zarabiał
Będziesz na reklamach teraz dla nas zarabiał
Będziesz na reklamach teraz dla nas zarabiał
He, będziesz na
Reklamach teraz dla nas zarabiał
Będziesz na reklamach
Poprawność polityczna 2016 - nielegalne dla
Pedała od roweru żeby być pedałem
Znów fejsbók w ryj jebie mi banem
Znów prawo mowy zabrane, dane sprzedane
Jak znowu zaczniesz
Musisz pójść ustawić się pod ścianę strzał
Marek Zuckerberg wyciąga flet, węże tańczą
Jesteś w połowie mugolem, mama człowiek
Tata jaszczur
Ban tu, uśmiech tu, pohandlowane znów
Wyjebanie swoich klientów na tysiąc sposobów
Załóż na jutubie kanał
Pół człowieka a pół gada
Później wrzuć to na fejsbuka zgredzie
Będziesz na reklamach teraz dwa razy zarabiał
Już masz pełne gacie?
Moje wizje i majaki senne dryfują twoją banie
Po co się tu pchałeś
Twój jaszczurzy ryj dobrze zapamiętałem
Jak na bagnie Shreka
Nie rozumiecie osły jak trzymać się z daleka
Nie ma na co czekać
Czas już wreszcie fejsbuka rozjebać
Cała wasza kliKa
Może powoli pigułki śmierci łyKać
Nie wyobrażacie sobie chyBa
Jaki wpierdol niosę dziś Wam
Nic więcej niż techno, nic więcej niż techno
Nic więcej niż techno, nic więcej niż techno
Ni wiece ni teno, ni wiece ni techno
I e ni teno, ni ece ni teno
Ni wiece ni techno, nic wiecej niż techno
Nic więcej niż techno, nic więcej niż techno
Nic więcej niż techno
Nic więcej niż techno ekhem ekhem-e-em
Nic więcej niż techno mi dziś nie potrzeba
Daruj sobie rymy o błękitnych niebach
Bo niebieski kolor kojarzy mi się z gównem
Nawet kurwa morze kojarzy się z fejsbukiem
Możesz dzwonić pizdo po kolegów
Ja tu stoję sam stańcie sobie na plecach
Sięgniecie dzwonka do mych bram
100 razy 2 na 2 nie pomoże wam
Krótkim spojrzeniem w ziemie ich wpierdalam
Szalom szalom joł to kosmiczne flow
Zjada twoją cipke zuckerberg, zjada ją
Lepiej zapisz te wersety
Bo to w nich giniesz ziom
Znicz z kupą daje ci Dumbledore
Zanieś ten kawałek gówna do
Facebooka w Narnii
Tam ci zainstaluje Królik Bugs je do czaszki
Senne czary, zapamiętaj te koszmary
Kto pod kim dołki kopie ten
Sam idzie pod scianę strzał
Harry Potter zaczyna seplenić, węże tańczą
Sam już nie wie czy jest
Atencyjna kurwa czy zbawca
"Oh miły panie wypowiedziałeś moje imię
Nie zapomnij mi pogratulować
Że mam oczy matki co nie żyje" zaraz rzygnę
"jestem sławny Harry Potter
Mam na czole błyskawice
Mowie Voldemort, nie sam-wiesz-kto
Bo jestem buntownikiem armia dumbledora
Uwolniłem kolegi ojcu stwora
Dajcie mi badyla
Alohomora spierdolendio maxima
To moja zajawka
Zajebać kogoś bez aveda kedavra
Kogo dzisiaj sprać mam?
Chce być na ołtarzach! Nibus 2k raz dwa
Teraz każda moja laska"
Rozpierdolić siedem części duszy
Rowling coś ty odjebała?
Będziesz na reklamach teraz dla nas zarabiał
Będziesz na reklamach teraz dla nas zarabiał
Będziesz na reklamach teraz dla nas zarabiał
Będziesz na reklamach teraz dla nas zarabiał
He, będziesz na
Reklamach teraz dla nas zarabiał
Będziesz na reklamach
Poprawność polityczna 2016 - nielegalne dla
Pedała od roweru żeby być pedałem
Znów fejsbók w ryj jebie mi banem
Znów prawo mowy zabrane, dane sprzedane
Jak znowu zaczniesz
Musisz pójść ustawić się pod ścianę strzał
Marek Zuckerberg wyciąga flet, węże tańczą
Jesteś w połowie mugolem, mama człowiek
Tata jaszczur
Ban tu, uśmiech tu, pohandlowane znów
Wyjebanie swoich klientów na tysiąc sposobów
Załóż na jutubie kanał
Pół człowieka a pół gada
Później wrzuć to na fejsbuka zgredzie
Będziesz na reklamach teraz dwa razy zarabiał
Już masz pełne gacie?
Moje wizje i majaki senne dryfują twoją banie
Po co się tu pchałeś
Twój jaszczurzy ryj dobrze zapamiętałem
Jak na bagnie Shreka
Nie rozumiecie osły jak trzymać się z daleka
Nie ma na co czekać
Czas już wreszcie fejsbuka rozjebać
Cała wasza kliKa
Może powoli pigułki śmierci łyKać
Nie wyobrażacie sobie chyBa
Jaki wpierdol niosę dziś Wam
Nic więcej niż techno, nic więcej niż techno
Nic więcej niż techno, nic więcej niż techno
Ni wiece ni teno, ni wiece ni techno
I e ni teno, ni ece ni teno
Ni wiece ni techno, nic wiecej niż techno
Nic więcej niż techno, nic więcej niż techno
Nic więcej niż techno
Nic więcej niż techno ekhem ekhem-e-em
Nic więcej niż techno mi dziś nie potrzeba
Daruj sobie rymy o błękitnych niebach
Bo niebieski kolor kojarzy mi się z gównem
Nawet kurwa morze kojarzy się z fejsbukiem
Możesz dzwonić pizdo po kolegów
Ja tu stoję sam stańcie sobie na plecach
Sięgniecie dzwonka do mych bram
100 razy 2 na 2 nie pomoże wam
Krótkim spojrzeniem w ziemie ich wpierdalam
Szalom szalom joł to kosmiczne flow
Zjada twoją cipke zuckerberg, zjada ją
Lepiej zapisz te wersety
Bo to w nich giniesz ziom
Znicz z kupą daje ci Dumbledore
Zanieś ten kawałek gówna do
Facebooka w Narnii
Tam ci zainstaluje Królik Bugs je do czaszki
Senne czary, zapamiętaj te koszmary
Kto pod kim dołki kopie ten
Sam idzie pod scianę strzał
Harry Potter zaczyna seplenić, węże tańczą
Sam już nie wie czy jest
Atencyjna kurwa czy zbawca
"Oh miły panie wypowiedziałeś moje imię
Nie zapomnij mi pogratulować
Że mam oczy matki co nie żyje" zaraz rzygnę
"jestem sławny Harry Potter
Mam na czole błyskawice
Mowie Voldemort, nie sam-wiesz-kto
Bo jestem buntownikiem armia dumbledora
Uwolniłem kolegi ojcu stwora
Dajcie mi badyla
Alohomora spierdolendio maxima
To moja zajawka
Zajebać kogoś bez aveda kedavra
Kogo dzisiaj sprać mam?
Chce być na ołtarzach! Nibus 2k raz dwa
Teraz każda moja laska"
Rozpierdolić siedem części duszy
Rowling coś ty odjebała?