Mefedronowy Baron, Luksusowy Seba - ​wracamy tekst piosenki (lyrics)

[Mefedronowy Baron, Luksusowy Seba - ​wracamy tekst piosenki lyrics]

Tak w górskich klimatach
Jak źródło ja wypływam
Zapierdalam przez świat płynę przez Polskę
Jak Wisła tak jak ta woda po kamieniach
Z pokolenia na pokolenie idę po kolędzie
Znów jestem tutaj w rap grze
Dla beki, wiesz? Pierdolę to
Nie będę tego słuchał
Że jakiś koleś ostatnio szesnastki ruchał
Że szluga zajarał,  że wódą to popił, że
To jest jego nocny kocyk, wiesz?
Tak to już jest z szesnastkami
Że niektórzy robią je
A niektórzy robią je po
To aby szesnastki zasilać
Zahaczać na imprezie, o
Szesnastki i dwudziestkidwójki
Najlepsze dupy to te, które mają czułki
Czułki to te dupy
Które mają fajne cipki, wiesz? To jest moja
Mój oksymoron, mój eufemizm


Już o tym dobrze wie każdy zwierz
Że na czułke czułk
Że na czułke czuły jest
Na czułke czuły jest wiesz każdy zwierz
Ej chłopaku, czujka tam czujka idzie
Obczaj jej czułke też ona może moją chce
Moją czułke do mordy chce
Załapać, wiesz się dziś na nią
Będzie ruchaną będzie moją galę ssała
Moją pała będzie dziś wyruchana
TKU kiedy zwierze przy panience
Oddawaj jej dusze sobie pozostaw serce
Serce masz jedno
Więc nie sprzedawaj go zbyt łatwo
Bo możesz stracić je na zawsze, na zawsze
Co masz tracić serce i umierać na zawał?
Nie trać go to nie twoja sprawa
Czy twoja łaska będzie strona na zawsze
Czy też jest nietoperzem i odleci z tąd
W poszukiwanie lepszej skały ziom
Lepszego miejsca, gdzie będzie mogła
Gdzieś gdzie będzie mogła zamieszkać
Zamieszkać ja pierdolę to
Bo dziś wiele suk chcę mieć
A ty możesz pierdolić się
Chcesz mój hajs? Chcesz spadek po mnie?
Możesz mieć cokolwiek
Na pewno ci się przypomnę
Ale nie dlatego, że dużo hajsu mam
Dlatego, że moją pała wciąż stała
I czekała ha ha ha ha suko

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować