Monopol - Miłość i nienawiść tekst piosenki (lyrics)
[Monopol - Miłość i nienawiść tekst piosenki lyrics]
Czy tamta noc była tylko w moim śnie
Czy było to naprawdę na dachu świata
Patrzyliśmy na gwiazdy paląc trawkę, jazdy
Śmiechy jak z najlepszym kumplem
Rozmowa o wszystkim
Zaczyna się najczęściej co
Wszystkich tak czyści
Od żaru młodości co nienawiść wznieca
Do kości demon samotności nie tak
To właśnie miłość, uczucie niepoznane
Smak życia, problemy, gdzieś w tym zaufanie
Nerwy, stres, tego nic nie zmieni
Miłość, nienawiść i szybkie BTM-y
To właśnie miłość, uczucie niepoznane
Smak życia, problemy, gdzieś w tym zaufanie
Nerwy, stres, tego nic nie zmieni
Miłość, nienawiść i szybkie BTM-y
Weź się w garść, weź się do roboty
Pozbieraj się w sobie, przеd tobą to wszystko
Posada, kariera, rodzina, kłopoty
Dzieciaki, ogródek i szybkiе samochody
Rocznice, wyjazdy na narty
Aż w końcu rozwody macie jazdę? Nie powód
By do końca życia mieć sobie za złe monopol
To właśnie miłość, uczucie niepoznane
Smak życia, problemy, gdzieś w tym zaufanie
Nerwy, stres, tego nic nie zmieni
Miłość, nienawiść i szybkie BTM-y
To właśnie miłość, uczucie niepoznane
Smak życia, problemy, gdzieś w tym zaufanie
Nerwy, stres, tego nic nie zmieni
Miłość, nienawiść i szybkie BTM-y