MCS Records, Monopol, DYM$ON, Caro_MCS - Równoległe Miasto tekst piosenki (lyrics)
[MCS Records, Monopol, DYM$ON, Caro_MCS - Równoległe Miasto tekst piosenki lyrics]
Patrzy się na mnie jak
Przez zaspę mój ekran własny
Bilboardy jasne znają zasięg twoich pragnień
I twoich marzeń i wszystkiego czego łakniesz
Pod globalnym targiem wszystkie
Transakcje kartą
Tu nie istnieje banknot wszystkie rzeczy
Fizyczne tracą wartość
Wszystkie rzeczy publiczne, życie pod lampą
Samostanowiony patrol eksportujący
Twoją prywatność
Emocje w emoji, ona wysyła serce
Kraków 012, przeszedłem ten level
Łapiemy się w sieci, nie łapiemy na mieście
Mogę się podłączyć no bo mam dobre wejście
Wpisuję hasło i żyję, zielona kropka instant
Odświeżam insta, tworzę se w myślach
Nie ma już pisma
Ludzie co najmniej w dwójkach jak policja
Jeden z moich kumpli Bill Gates - Monopolista
Nowa tradycja którą spisał
Programista zawarta
W linijkach niezrozumiałego języka
Niewidoczna warstwa surrealnego
Miasta którego
Struktura przyrównywalna do wysypiska
Metropolia nierzeczywista oparta na
Abstrakcyjnej geometrii
Strukturalnej niekoherencji schowanej
W kieszeni nie ma chodnika, jak chcesz
Dystrykt zmienić tylko klikasz
To twój transport transpozycją w przestrzeni
Dzielnice trzymam sobie na mym dysku
Wchodzę tam kiedy znowu szukam przygód
Podfoldery sprawdzam dla uciechy
Moich zmysłów
Paraliż systemu kiedy wpada do nas wirus
Z chmury pada deszcz - bo ściągam sobie pliki
Przyglądam się ulewie w szybie ekranu odbity
Jakbym składał puzzle tak składam sobie bity
W mieście sprzedam je żeby móc cash liczyć
Twarze białe jak default strony startowe
Zmieniam zwykłe na zielone
Czas mi zwalnia o połowę
Uciekam w równoległe miasto
W nim pomału tonę
Zmieniam w sobie więcej niż
Tylko zdjęcie profilowe
Konwersja ludzi na pliki cyfrowe
Transportuje słowa przez
Głośniki międzywymiarowe
Głowa pluje myśli przez modem
A emocje są kodem
Szkoda że już sam rozszyfrować ich nie mogę
Wymiar wyższy a wszystko spłycone
Mimo to w nim tonę
Chcę go zniszczyć a nie mogę
Teleportacja telefonem w jego stronę
Tracę kontrolę, to już jest nałogiem
Miasto pamięta wszystko, nie ma Ctrl+Z
Nie ma prawdziwości, fake hustler flex
Steal alert, jak czegoś nie masz no to bierz
Ciągła pogoń, nie ma czasu by przerwać bieg
Życie staje się szybsze, LTE
Z ludźmi tracę połączenie kiedy pada sieć
Gubię się w linijkach kodu
Nieskończony tekst wysyłam SOS
Sygnał SOS