MCS Records, SOSJER, Monopol, Caro_MCS - Nocna Jazda tekst piosenki (lyrics)

[MCS Records, SOSJER, Monopol, Caro_MCS - Nocna Jazda tekst piosenki lyrics]

Nocną mam jazdę przez miasto
Ciche ulice i mrok pod latarnią
Wolny od ludzi co patrzą
Czas jakby zwolnił, przyglądam się gwiazdom

Drzwiami nie trzaskam, DG na słuchawkach
Deskę dzierży łapa, dziś nocna jazda
Kieszeń fajka opuszcza
Ja sobie słucham jak szumią mi kółka
Godzina druga więc ta droga pusta
Znowu się puszczam, gdzie niesie mnie dusza
Noc głucha wita trubadura
Zaznał asfalt buta
Lecz głowa jest w chmurach
Kolejnego biorę bucha przejeżdżając
Pod kościołem
Pamiętam moment jak żegnałem się na dobre
Czuję dyskonekt, to wszystko takie drobne
Z tej perspektywy mojej ulotnej
Samemu sobie robię koncert w głowie
Po to tu jestem, by stworzyć coś nowe


Póki co starym wersem raczę się jeszcze
Nim wezmę się za najnowszy projekt

Nocną mam jazdę przez miasto
Ciche ulice i mrok pod latarnią
Wolny od ludzi co patrzą
Czas jakby zwolnił, przyglądam się gwiazdom

Nocna jazda przez miasto
Nieważne, uberem czy trajką
Wracałem z melanżu próbując nie zasnąć
Wspominam jak było, racząc się fajką
Mam nightwalk a przejechałbym się dokądś
Siedzenia w domu mam kurwa już potąd
Chcę upalić banię, się nie ruszać jak posąg
Nie musieć słuchać innych
Przez tą chwilę być sobą
Co wtedy czuję jest nie do podrobienia
Kiedy melanż, nie mogę się doczekać
Chcę uchlać pałę, wracać nad ranem
Ej, bardziej niż za piciem
Tęsknię za wracaniem
Nie wiem, tego w słowach nie zamknę
W takiej klatce to zginie jak Harambe
To niepasująca klatka
Jak jpg, taki format to kompresja stratna

Nocną mam jazdę przez miasto
Ciche ulice i mrok pod latarnią
Wolny od ludzi co patrzą
Czas jakby zwolnił, przyglądam się gwiazdom

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować