Nerwus - Nie pogrywaj ze mną tekst piosenki (lyrics)
Nerwus
[Nerwus - Nie pogrywaj ze mną tekst piosenki lyrics]
Typie
Oh, Ci zapaleńcy co powoli już gasną, typie
Oh, wychodzą z siebie, jak do maca na gastro
Typie
Oh, niech odliczają czas bo za daleko zaszło
Typie
To co chcę zrobić, mam falę zielonych świateł
I nie mam zahamowań, więc mi
Lepiej zejdź z drogi, typie
Jak robimy coś razem, to robimy razem
Ile mogę czekać
Ile pytać gdzie mój hajs typie?
I chyba im nie wyszło
I znielubili mnie w wytwórniach
Zanim mogli mnie wydać
Sorry za monetymatyczność
Ale chyba się przeliczyli
Że mogą na mnie wydać
Oh, prawdziwi tak jak ich RayBany na klipach
Za długo wierzyli, że goście na płytach
Świadczą o jebanych profitach, aha
I już minęły mi lata
Kiedy nie wypadało mi o tym gadać
Dlatego jebie ich
Kiedyś mogłem się zastanawiać
Czy są inni niż na trackach
A dziś jestem tego pewien i
Wiem dobrze na ile mnie teraz stać
Choć nie było lekko, o nie, nie było lekko
Więc jeżeli poświęcam Tobie czas
Proszę nie pogrywaj ze mną
Lepiej nie pogrywaj ze mną
Oh, dawnej rozbijałem związki
Teraz chciałbym tylko parę karier (oh)
Pewnie zachowa się inaczej kilku
Kiedy dzisiaj na mnie wpadnie (oh)
I się wożą po klubach
Uśmiechnięci tak jakby to była obsługa (oh)
Co? Ładnie się małolat rozchulał
I mam coraz łatwiej
Jakbym grał na kodach z red-bulla (oh)
I lecą na rotacji w radiach
A ja na ich bibach (ich bibach)
I kręci mnie to bardziej
Niż Dulewicz kickflip'a (kickflip'a)
Jak chcą zrobię im dżihad
Chyba powoli mi wierzą, że mogę
Choć wyznaję moneteizm
Bo poza mną, wierzę tylko w bogactwo
Sukces wisi nade mną i robi mi za aureolę
I gówno mnie obchodzi kto i
Co dostał za darmo
Nagapiłem się już dość na tych
Co mieli być jak Slumdog
I przychodzili z panną, co wychodziła za mną
I sam nie wiem czy było warto, aha
Ale minęły mi lata
Kiedy nie wypadało mi o tym gadać
Dlatego jebie to
Kiedyś mogłem się zastanawiać
Czy ktoś się za to poobraża
A dziś mnie nie interesuje to, bo
Wiem dobrze na ile mnie teraz stać
Choć nie było lekko, o nie, nie było lekko
Więc jeżeli poświęcam Tobie czas
Proszę nie pogrywaj ze mną
Lepiej nie pogrywaj ze mną
Nie po to olałem prawnicze studia
By musieć teraz wam coś udowadniać
Te pojazdy nic nie znaczą
Jak na cargo skoda fabia
Choć chyba ich na darmo umoralniam
Skoro jedyne na co sami wpadną to na glamrap
I sorry, ale wam to źle idzie
I nie ma mowy tu o elicie
I powie pewnie po tym kilku:
"chcę jego na płycie"
A robię to bez młodych wilków
I Quebo na ficie
Oh, już wiecie czym jest flow?
Dalej was musi uczyć gówniarz
Co się robi z grą?
Mogę losować przeciwników, wybierz wyliczankę
Wolisz ene due szmato? Czy minnie mani hoe?
A teraz mnie posłuchaj
Jak robię rap o dupach, to robię rap o dupach
Jak robię prosty rap o klubach
To robię prosty rap o klubach
Bo nawet robiąc tyle miksów mało kogo słucham
Bo robię to co czuję… a
Nie ślepo wierzę trendom choć wiem
Że muzyka którą robię wpisuje się
W nie na pewno
I jak jeszcze nie traktujesz mnie na serio
No to zmień to i to prędko i
Zaufaj mi - nie pogrywaj ze mną