Białas, Oliwka Brazil - Karaluchy tekst piosenki (lyrics)
Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱
Oliwka Brazil [Oliwia Bartosiewicz] Marki, Polska 🇵🇱
[Białas, Oliwka Brazil - Karaluchy tekst piosenki lyrics]
Nie mogę tego powiedzieć
A nie, zapomniałam
Że mogę kurwa wszystko mówić
(Ha ha ha ha ha ha ha)
A pamiętasz jak kiedyś powiedziałam
Że
Idziesz do mnie lekkim krokiem
Na bucie z systemem (Ha)
Wiem, że fajne cycki mam i włosy
Kurwa, ładną cerę
Kumpel od wizażu, wiadomo
Musi być gejem (Ha)
Bo gdyby był hetero chciałby
Zbadać fiutem teren!
(Mua, mua, mua, mua)
Za dużo mam futerek
Które chamom imponują (Mua)
"Wyglądasz jak dziwka dlatego
Wciąż cię kupują" (Blee)
Ja wyglądam jak misja
Z GTA z helikopterem (Brrh)
Nie-nie możesz mnie zdobyć
Przyjechałeś tu rowеrem, CJ (Ha)
Aa, million dolarówek, o yaa!
Ty zwierzaku!
Przеstań lizać moje buty
Bo trafisz do piachu
Tamta ma ruchy jakby najadła się kwasu
(Na Opolu byłaś grzeczna)
Ty, weź coś zarapuj, kurwo
Ka-karaluchy, już wychodzą z nory
Obserwują moje ruchy
Chcą wejść w moje buty
Albo nosić moje ciuchy
Za plecami ploty, chcą
Się dobrać mi do dupy
Te jebane karaluchy
Ka-ka-karaluchy
Już wychodzą z nory
Obserwują moje ruchy
Chcą wejść w moje buty
Albo nosić moje ciuchy
Za plecami ploty
Chcą się dobrać mi do dupy
Te jebane karaluchy
A ta kurwa po co tutaj przyszła?
(Hee hee heee)
Jak to po co?
(Ha ha hah)
Przyszła, bo chce dać mi dupy
Domu z nią nie stworzysz mordo
Mimo że to pustak
Nie kłam, bo nie po to ktoś
Ci kupił nowe usta
Może zmieńmy tytuł
Tego kawałka na "Muchy"
Bo wyglądasz jakbyś
Przepłynęła morze gówna
Choć raperem jestem znanym
Z dużych wynagrodzeń
Często mówią na mnie kelner
Daję budyń i odchodzę
Ciągle patrzysz mi na buty
Kminisz jaki to jest model
Aż nie widzisz swojej suki
Która leży mi przy nodze
(Za trzy, dwa, jeden)
Prowokatorzy zmyślą
Że Białas na 100% był w Brazylii
(W Brazylii, w Brazylii, w Brazylii)
Wsadzają kij w mrowisko
To dlatego, że nie chcą ich dziewczyny
Ka-ka-karaluchy
Już wychodzą z nory
Obserwują moje ruchy
Chcą wejść w moje buty
Albo nosić moje ciuchy
Za plecami ploty, chcą
Się dobrać mi do dupy
Te jebane karaluchy
Ka-ka-karaluchy
Już wychodzą z nory
Obserwują moje ruchy
Chcą wejść w moje buty
Albo nosić moje ciuchy
Za plecami ploty, chcą
Się dobrać mi do dupy
(Te jebane karaluchy)