Onar - Przemytnik emocji tekst piosenki (lyrics)

[Onar - Przemytnik emocji tekst piosenki lyrics]

Robię to dyskretnie najlepiej jak
Umiem w ciszy
Nienachalnie, bo każdy by tak chciał
Wszyscy czują niedosyt, wokół emocji deficyt
Niebanalnie, każdy chce poczuć ich smak
To pieprzone życie
Odbiera Ci wrażliwości resztki
Wierz mi, takie właśnie jest życie
Ja przekraczam granice, emocji
Jestem przemytnikiem

W tekstach zawsze daje Ci
Emocje brudne jak ściek
Trujące jak rtęć, ale sam je chcesz
Karmie Cie nimi
Każda smakuje jak powszedni chleb
Ja Cie kurwa nienawidzę
Życzę Ci żebyś zdechł
W tekstach słyszysz bicie serca
Tętni w nich krew
To wdech, to wydech, to miłość, to gniew
Jestem na morzu emocji, ale widzę już brzeg
Jestem zwykłym grzesznikiem
Każda skrajność to grzech
Ej, wybrałem drogę ciągłych zmian
Ciągłe huśtawki nastrojów, które mają wpływ
Na produkt finalny od lat na krawędzi
Pieprze bilans strat i zysków
Żyje tu jakbym to miał na sobie
I był już na lotnisku robię coś złego
Ale w tej grze nie ma kompromisów
Uwiera sumienie, ale to nie towar
Który spuścisz w kiblu
Niepostrzeżenie przechodzę pozorną kontrolę
Przekraczam granice
Między nami przemycam emocje

Robię to dyskretnie najlepiej jak
Umiem w ciszy
Nienachalnie, bo każdy by tak chciał
Wszyscy czują niedosyt, wokół emocji deficyt
Niebanalnie, każdy chce poczuć ich smak
To pieprzone życie
Odbiera Ci wrażliwości resztki
Wierz mi, takie właśnie jest życie
Ja przekraczam granice, emocji
Jestem przemytnikiem

To nie zakazany towar
To nie bez banderoli szlugi
I to coś, czego na ulicy nigdy nie kupisz
Ludzie tego pragną, ale za żadne skarby
Bo jak miłość to nie z kurwą
A jak kraść to miliardy jest wiele podrób
Farbowane lisy oczy mydlą Ci
Ich emocje są plastikowe jak manekin
Jeśli Harlequin wyciskał Ci łzy do poduszki
Włącz ja bym oszalał i nie
Czekaj aż zadzwoni budzik
To ja biorę to co w każdym drzemie i ubieram
Bo potrzebuje moich słuchaczy jak
Skrzypiec futerał jestem krawcem
Szyję teksty które nosisz w sercu
A ty szyjesz w życiu
Żeby zagrać więcej koncertów
Nie myślę o jutrze, mam słaby pi-ar
Ale daje Ci coś ulotnego, czego nie widać
Wiem jedno, muszę pisać, tak, pisać do skutku
Dopóki nie zobaczą łez szczęścia albo smutku

Tak jest, albo kochasz albo nienawidzisz
Ej, albo szanujesz albo pogardzasz
Pamiętaj, to emocje
Emocje powodują że jesteśmy ludźmi
A, a ja, jestem ich przemytnikiem

Robię to dyskretnie najlepiej jak
Umiem w ciszy
Nienachalnie, bo każdy by tak chciał
Wszyscy czują niedosyt, wokół emocji deficyt
Niebanalnie, każdy chce poczuć ich smak
To pieprzone życie
Odbiera Ci wrażliwości resztki
Wierz mi, takie właśnie jest życie
Ja przekraczam granice, emocji
Jestem przemytnikiem

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować