OsaKa - Za szybko, za bardzo tekst piosenki (lyrics)
[OsaKa - Za szybko, za bardzo tekst piosenki lyrics]
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Jadę jak pojeb
Którego zawsze widziałaś w mych oczach
Którego się nienawidzi
Tak samo jak się go kocha
Ten który ciałem jest obok
A duchem buja w obłokach
Proszę Cię zrób coś takiego
Bym skupił wzrok na twych oczach
Pierdol czy drzwi są zamknięte
Pierdol czy ktoś nas przyłapie
Mam chorą banię i wrażeń
Potrzebuje jak na razie
Sam jeszcze nie wiem jak będzie
Razem jakoś damy radę
Dzisiaj nie myślę o kasie
Dzisiaj za dobrze się bawię
I wyjebane niech na nas patrzą
I się śmieją z nas
My jesteśmy pijani, jebać to co powie świat
(jebaać)
Niech na nas patrzą i się śmieją z nas
My jesteśmy pijani, jebać to co powie świat
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Dawaj mi kurwa mikrofon, to moja adrеnalina
Dlatego wbijam na scenę
Jakbym miał was pozabijać
Dlatego piszę i piszę, bo moim życiеm muzyka
Tego mi nikt nie zabierze
A wielu chciałoby dzisiaj
Nie mogę spać, żyć tak byle by przeżyć
Chodzący wrak, ale muszę coś zmienić
Ja chcę się bać, bo wtedy czuję, że jestem
Czuje, że życie ma smak
Jak napierdala mi serce
Kochaj do nieprzytomności
Wbijaj pazury we mnie
Już nie jesteśmy pijani
Ale mam myśli nietrzeźwe
Zróbmy tu i teraz kurwa
Albo zawsze i wszędzie
Może to trochę zwierzęce ale
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Jadę jak pojeb
Którego zawsze widziałaś w mych oczach
Którego się nienawidzi
Tak samo jak się go kocha
Ten który ciałem jest obok
A duchem buja w obłokach
Proszę Cię zrób coś takiego
Bym skupił wzrok na twych oczach
Pierdol czy drzwi są zamknięte
Pierdol czy ktoś nas przyłapie
Mam chorą banię i wrażeń
Potrzebuje jak na razie
Sam jeszcze nie wiem jak będzie
Razem jakoś damy radę
Dzisiaj nie myślę o kasie
Dzisiaj za dobrze się bawię
I wyjebane niech na nas patrzą
I się śmieją z nas
My jesteśmy pijani, jebać to co powie świat
(jebaać)
Niech na nas patrzą i się śmieją z nas
My jesteśmy pijani, jebać to co powie świat
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Dawaj mi kurwa mikrofon, to moja adrеnalina
Dlatego wbijam na scenę
Jakbym miał was pozabijać
Dlatego piszę i piszę, bo moim życiеm muzyka
Tego mi nikt nie zabierze
A wielu chciałoby dzisiaj
Nie mogę spać, żyć tak byle by przeżyć
Chodzący wrak, ale muszę coś zmienić
Ja chcę się bać, bo wtedy czuję, że jestem
Czuje, że życie ma smak
Jak napierdala mi serce
Kochaj do nieprzytomności
Wbijaj pazury we mnie
Już nie jesteśmy pijani
Ale mam myśli nietrzeźwe
Zróbmy tu i teraz kurwa
Albo zawsze i wszędzie
Może to trochę zwierzęce ale
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za szybko, lubię za bardzo
Lubię jak ślisko, lubię jak patrzą
Lubię na ostro, lubię się bać bo
Lubię za blisko, lubię jak sajko
Lubię jak piszczą, lubię jak warczą
Lubię na ostro, lubię się bać bo