Pako, Aleshen - Zelek tekst piosenki (lyrics)
Pako
Aleshen [Aleksander Hetman] Bytom, Polska
[Pako, Aleshen - Zelek tekst piosenki lyrics]
- Kurwa, już wstaje
Jestem jak żelek ale ją rucham
Jestem jak guma ale ją rucham
Jestem jak żelek ale ją rucham
Jestem jak guma ale ją rucham
Teraz mam relaks, w łapie mam żela
Wsadzam do kubka i pije do zera
Śledzi mnie suka i śledzi kamera
Torba na śmieci a pełna palenia
Robimy OG, robimy OG, mamy w chuj OG
Nie wiem co robić, to czas by się zrobić
2 kubki w jeden, to czas by się stopić
Jestem jak żelek, ale ją rucham
Jеstem jak guma, ale ją rucham
Nakurwiam muzę i się nie wczuwam
Wpiеrdalam bara i się nie ruszam
Jestem jak żelek ale ją rucham
Jestem jak guma ale ją rucham
Nakurwiam muzę i się nie wczuwam
Wpierdalam bara i się nie ruszam
Ładuje dynamo do uda
Nie mówię może bo wiem że się uda
Przecież ja jestem GUGU GANG lufa i xan
Za ciężkie kroki mam gazu jak tank
Wpierdalam w bank, ładuje van
Wiesz kto tu przyszedł to GUGUGAGANG
Cipy są drunk, typy to ban
Pale dynamo i nie jestem sam
Odpalam lont i dynamit
Pakuje xanik, pakuję fulla i dotykam granic
Chodzę bez mapy, dam szmacie bata nie kwiaty
Zbieraj te graty, fakowe logo
I daj mi granaty, dawaj dwie paki
330 to mogło cię zabić - gadają mi szmaty
Pako jest wyżej niż jaja żyrafy
Jestem wyżej niż jaja żyrafy
Jestem jak żelek, ale ją rucham
Jеstem jak guma, ale ją rucham
Nakurwiam muzę i się nie wczuwam
Wpiеrdalam bara i się nie ruszam
Jestem jak żelek ale ją rucham
Jestem jak guma ale ją rucham
Nakurwiam muzę i się nie wczuwam
Wpierdalam bara i się nie ruszam