Pako - Zmora tekst piosenki (lyrics)

Typie ciągle biegnę
Dzisiaj chciałbym się zatrzymać
Denerwuje mnie ciągle
Że liczy się tylko siła
Kto jest słabszy jest na dole, tak dla zasady
Ważne byś umiał dostrzegać
Wszystkie swoje wady

Od zawsze nie lubiłem ludzi i nie dla zasady
Byłem inny i chciałem zostawić po sobie ślady
Nigdy nie lubiłem zaglądać komuś do szklanki
Kiedy ktoś zamawiał Cole
Ja prosiłem kubek Fanty

Nie patrzymy na to co jest w sercu
Potrafimy w paru słowach wszystko zepsuć

Potafimy w paru słowach wszystko zepsuć!

Typie ciągle biegnę
Dzisiaj chciałbym się zatrzymać
Denerwuje mnie ciągle
Że liczy się tylko siła
Kto jest słabszy jest na dole, tak dla zasady
Ważne byś umiał dostrzegać
Wszystkie swoje wady

Chcemy być jak Dexter, socjopatami
Gdy jest wszędzie źle, dobro jest między nami
Myśląc, że robiąc krzywdę drugiemu
Wyjdą na plus z tą różnicą
Że nie awansują jak VirtusPro z crew

Typie życie jest jak karuzela
Raz jest beczka śmiechu
Raz czara goryczy się przelewa
Zarzucisz mi, że to są populizmy
Mogę się założyć
Że nie respektujesz ich wszystkich

Typie ciągle biegnę
Dzisiaj chciałbym się zatrzymać
Denerwuje mnie ciągle
Że liczy się tylko siła
Kto jest słabszy jest na dole, tak dla zasady
Ważne byś umiał dostrzegać
Wszystkie swoje wady