PeeRZet - Jak Lubisz To Spróbuj tekst piosenki (lyrics)

[PeeRZet - Jak Lubisz To Spróbuj tekst piosenki lyrics]

Wszyscy chcą teraz napierdalać
Punche bez litości
Ale kto ma odwagę przekazać trochę miłości?
Nawinął już Looptroop, że każdy jej szuka
Każdy pragnie mieć kogoś
Nawet ta franca Szczuka
Niektórzy całe życie szukają
Swojej drugiej połówki
Ja nie muszę jej szukać, człowieku
Biorę ją z lodówki
Chcesz analogii do rapu, no to masz, ogarnij
Nikt nie korzysta ze starszych
Czyli odwrotnie niż sampling
Miłość to temat tabu
Kolesie chcą tylko macać cycki
Zarabiają na to właśnie za morzem Bałtyckim
Ale tu jest problem, bo jak wrócą zza morza
Każdy z nich już dawno będzie dźwigać poroża
Brak miłości w tym kraju
Każdy chce kogoś wyruchać
Z tym, że najczęściej chodzi o hajs


Nie o fiuta w słowniku miłości po słowie
'super' jest 'smutek', man
Chroń serce i portfel albo szyję
Jak Wu Tang Clan

Jeśli wierzysz w cuda, pokaż tą miłość
Jeśli chcesz, to się uda - zawsze tak było
Jak nie lubisz - to nie kochaj
Jak lubisz - to spróbuj
Jedna miłość dla wszystkich ulic i klubów
Jeśli wierzysz w cuda, pokaż tą miłość
Jeśli chcesz, to się uda - zawsze tak było
Jak nie lubisz - to nie kochaj
Jak lubisz - to spróbuj
Jedna miłość dla wszystkich ulic i klubów

Ze znajomych, którzy muszą brać ślub naprędce
Z reguły łatwiej pęka dziś kondom niż serce
Ciężkie czasy
Z miłością jest w ogóle ciężka sprawa
Jak już komuś dzieje się coś z sercem
To jest to zawał
To dla was i wiem, że racji mam sporo
Teraz o tym
Że się kochacie oznajmi wam ginekolog
Przypadkowe związki ze szkolnych ławek albo
Po lekcjach język polski
Tyle że w cudze gardło
Oldschoolowe czasy, każdemu wpadał ktoś w oko
Tylko że jeden się nie bał
Drugi to krył głęboko
Z początku tylko rozmowy
Później za ciebie myśli hormon
By mieć szczęście nie potrzeba
Podkowy jak San Antonio
Trochę więcej miłości i
Tolerancji na ambonach
Choć nie wiem jakiego lolka
Musiał spalić by Roman
Trochę więcej tolerancji i
Ciepła z samochodów, ulic
To nie będzie trzeba żyć
Gdzieś na drugiej półkuli

Jeśli wierzysz w cuda, pokaż tą miłość
Jeśli chcesz, to się uda - zawsze tak było
Jak nie lubisz - to nie kochaj
Jak lubisz - to spróbuj
Jedna miłość dla wszystkich ulic i klubów
Jeśli wierzysz w cuda, pokaż tą miłość
Jeśli chcesz, to się uda - zawsze tak było
Jak nie lubisz - to nie kochaj
Jak lubisz - to spróbuj
Jedna miłość dla wszystkich ulic i klubów

Wierz mi, to nie jest ważne
Że umiesz widzieć dobro
Lepiej praktykuj sprawiedliwość częściej
Niż Ziobro wszyscy wiedzą lepiej wszystko
Nawet jaki dać tu rym
Ja zacytuję, 'każdy ponad każdym, skurwysyn'
W pierdolonym rządzie
Na pierdolonych studiach
Wszyscy mają tą frajdę, że cię mogą wkurwiać
Wszystkim się wydaje, że są członkami Mensy
A większość na codzień kładzie
Płytki lub zbija kredensy
Skumaj, naprawdę nie ma ludzi
Gorszych czy lepszych są tacy
Którzy chcą ci pomóc albo chcą ci dopieprzyć
Choć niektórzy marudzą jak rozpuszczona
Dupa na zakupach
Albo nudza się jak młodzież na zadupiach
To miej iskrę tolerancji, cierpliwości, ej!
Nie nokautuj ich od razu jak Sugar Ray
Choć wkurwiam się czasem, krzyczę 'ludzie
Dajcie żyć!' mówię sobie 'ucz się słuchać
I czasem się wstydź'

Jeśli wierzysz w cuda, pokaż tą miłość
Jeśli chcesz, to się uda - zawsze tak było
Jak nie lubisz - to nie kochaj
Jak lubisz - to spróbuj
Jedna miłość dla wszystkich ulic i klubów
Jeśli wierzysz w cuda, pokaż tą miłość
Jeśli chcesz, to się uda - zawsze tak było
Jak nie lubisz - to nie kochaj
Jak lubisz - to spróbuj
Jedna miłość dla wszystkich ulic i klubów

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować