PIH - Nieśmiertelne Dusze tekst piosenki (lyrics)

PIH

PIH [Adam Piechocki] Białystok, Polska

[PIH - Nieśmiertelne Dusze tekst piosenki lyrics]

[Intro]
Nasze dusze są jak gwiazdy na niebie
Nieśmiertelne
Na chwilę uciekamy na ziemię
A później znów wracamy do siebie na nieboskłon
Życie jest piękne
Mamy siebie
Ej!

[Refren]
Gdy patrzę w lustro widzę jej oczy
Jego rysy na syna twarzy
To co wartościowe otrzymałem od nich
Nieśmiertelną duszę, na ziemi azyl
Gdy patrzę w lustro widzę jej oczy
Jego rysy na syna twarzy
To co wartościowe otrzymałem od nich
Nieśmiertelną duszę, na ziemi azyl

[Zwortka 1, Pih]
Jak całuję to namiętnie, aż do pierwszej krwi


Jak naczynie na nieszczęście, nieraz rozlałem łzy
Na chaos wokół, wiem - wzór nie istnieje
Tak jak moja Mama, gorzko się z tego śmieję
(Mamo) Oddałbym życie za nią
Jej dobro płynie strumieniem moich przedramion
Charakter krótki lont, jak mój ojciec, przejdę próbę
W cieniu przegranego wczoraj, z tęsknoty za lepszym jutrem
Wyrwałem w mroku dziurę, MIŁOŚĆ
To co zobaczyłem mnie uspokoiło
Jej głos dał mi drugie życie, szept masuje skronie
Jak dyrygenta dłonie, które dyktują harmonię
Requiem dla snu, wcześniej grało mi piano
Dziś widzę się oczami bliskich, którzy mnie kochają
Moje serce nie jest już tylko moje
Między Was na zawsze podzielone

[Refren]
Gdy patrzę w lustro widzę jej oczy
Jego rysy na syna twarzy
To co wartościowe otrzymałem od nich
Nieśmiertelną duszę, na ziemi azyl
Gdy patrzę w lustro widzę jej oczy
Jego rysy na syna twarzy
To co wartościowe otrzymałem od nich
Nieśmiertelną duszę, na ziemi azyl

[Zwortka 2, Pih]
Pisałem wersy, których nie nagrałem
Wiele obrazów nie zobaczyło płótna
Z głęboką wiarą próbowałem śnić
Niezdrowy świt, tak do następnego jutra
Wcześniej byłem niewidomy, żyłem tylko nocą
Żeby to odkryć musiałem kopać głęboko
Żadne nabyte rzeczy i nie na koncie szelest
Możesz mieć wszystko, ale nie mieć już siebie
Wysoko w górze trzymam przed sobą syna
Młodszy w objęciach mamy zasypia
Tam, gdzie kończy się jej rola, moja zaczyna
Jesteśmy całością, monolit, rodzina
Kobieta - mężczyzna
Mądrość, wartości, odwaga, siła
Miłość do życia - prawdziwy filar
Z ojca na syna, jedna krew z żyłach

[Refren]
Gdy patrzę w lustro widzę jej oczy
Jego rysy na syna twarzy
To co wartościowe otrzymałem od nich
Nieśmiertelną duszę, na ziemi azyl
Gdy patrzę w lustro widzę jej oczy
Jego rysy na syna twarzy
To co wartościowe otrzymałem od nich
Nieśmiertelną duszę, na ziemi azyl

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować