Popek - Efekt Uboczny Rapu tekst piosenki (lyrics)

Popek

Popek [Paweł Mikołajuw] Legnica, Polska

[Popek - Efekt Uboczny Rapu tekst piosenki lyrics]

Gondek, Profus, Hijack, Pop i gruby melanż
Gruby melanż dzieją się tu kurwa cuda
Gdzie jest kamera? gdzie jest
Kamera kurwa szwa?
Jestem pojebany letko, tak jak Milena
Jak Milenka haha
Wszystkich moich hejtów teraz
Chuj ich strzela nie wiem czy dzisiaj jest
Piątek czy niedziela
(Popek jest kurwa środa)
Jestem najebany wódą, wódą i umieram
Resztką sił wymawiam słowa: "polej Milena"
Profus już nie jarzy, stoi koło adaptera
Gondek stoi w szoku, ręką głowę pociera
Pijemy złota wódę która przyniosła
Tutaj do nas milena
(Już jestem wy chore skurwysyny)
Jeszcze kurwa nie umieram, stoję przy sterach
Pisze chora zwrotkę siedząc pięć
Centymetrów od komputera
Hijack poszedł kupić mleko i go nie ma


Czwarta kurwa w nocy a ja
Dzwonie po koks do dilera jestem w szoku
Że ten skurwiel jeszcze odbiera
Jest już szósta rano
A ja dzwonie zgadnijcie gdzie?
No zgadnijcie gdzie? Właśnie do niego dzwonie
W chuju mam jak się potoczy moja kariera
Moja kariera jak jesteś bardzo głodny to ci
Zaraz ziomek zrobię faceburgera
Sto nieodebranych chyba ziomuś
Od tego dillera
Jebać ten śmierdzący koks kiedy do
Mych drzwi zapuka wena
Jebie mi ze skarpet ziom
Tak jak z giera hahahaha
To jest nasza sesja 72
Godziny słuchasz teraz hahaha
Gondek zgubił wszystkie zwrotki
(nawet nie świruj) jest afera
Jak skurwysyn ziom
Chce mu wytłumaczyć co odjebał ale
On chrapie i ziewa

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować