Popek, Sokół - Nie słyszę nic tekst piosenki (lyrics)
Popek [Paweł Mikołajuw] Legnica, Polska
[Popek, Sokół - Nie słyszę nic tekst piosenki lyrics]
Dziś nie odbieram waszych telefonów
Muza nakurwia, ja w szale tańczę
Najebany wódką podłączam gitarkę
Tapety spadły, dywan zwinął się
Nakurwia muza mam suche wargi
Straszny światłowstręt i się nie ruszam
Na stole flaszki, chleb i jakiś dżem
I świeża róża zapałki w dzwonek
Chyba mnie wetknęła jakaś kurwa
Nie słyszę nic mogą tu bomby spadać
Nie otwieram drzwi nie, nie otwieram drzwi
Jak miotłom z kopa sprzątam stół
Tańczę jak Travolta
Przez okno krzesło leci w dół
Chociaż tu nie ma okna
Komórkę rozpierdalam w pół
Bo nie chce słyszeć dzwonka
Przedpokój czarny jak ze snu
Za drzwiami czeka wojna
Słońce nie pukaj do drzwi
Dziś nie wychodzę z cienia
Jak strasznie chce się pić
Żegnam was, do widzenia dajcie mi kurwa żyć
Dość tego marudzenia nie słyszę kurwa nic
Jakbym był głuchy od urodzenia
Nie słyszę nic mogą tu bomby spadać
Nie otwieram drzwi nie, nie otwieram drzwi