Popek - Wkurwienie tekst piosenki (lyrics)
Popek [Paweł Mikołajuw] Legnica, Polska
[Popek - Wkurwienie tekst piosenki lyrics]
Jebać ignorantów którzy nami gardzą
Chuj w dupę frajerą
Którzy krzyczą w internecie
Ale nikt o nich nie słyszał
W realnym świecie
Niewykorzystujcie tego że mam czyste serce
Każdy tu dostanie baty
Jeśli ma dobre intencje
Wkurwiasz nas na maxa ty i twoja japa
O szóstej rano praca i twoja ignorancja
Wkurwia mnie twoja maska
I polityków cała szajka
Po chuj mówisz mi dzień dobry
Wiem że kurwa mnie nie lubisz
Jak ja ciebie nienawidzę
Na ciele zrąbany chuj
Jebać wszystkich mych sąsiadów
Co patrzą na mnie przez lipo
Pozdrawiają mnie uśmiechem
Za plecami nienawidzą
Krzywisz morde pazeraniaku
Ty zawistna polska świnio
Wkurwiasz nas na maxa ty i twoja japa
O szóstej rano praca i twoja ignorancja
Wkurwia mnie twoja maska
I polityków cała szajka
To jest Polska a nie stany
Wszyscy się tu nienawidzą
A my z Chuchlą nagrywamy
Kiedy inni wokół szydzą ram pam pam pam
Ram pam pam pam ram pam pam pam
Co za chory kraj ty pies ogrodnika
Zapraszamy was na wyspy
Zaczniesz żyć pełnią życia ram pam pam pam
Ram pam pam pam ram pam pam pam
Wkurwiasz nas na maxa ty i twoja japa
O szóstej rano praca i twoja ignorancja
Wkurwia mnie twoja maska
I polityków cała szajka