Purple Haze - TRAP HOUSE tekst piosenki (lyrics)
[Purple Haze - TRAP HOUSE tekst piosenki lyrics]
To nie szajrak, znowu ujebane prześcieradła
Trap House suka jakaś bangla
To nie szajrak, to jest ŁDZ
Przesiąknięte czystą wódką i
Naturalnym jazz'em
Wjeżdżam na beret, ostro bez gumiacza
Weź spójrz tylko na Locomodacza
Mocarny, żelazny i popierdolony ciężko
Drillin' w Łodzi Loco, Olaf oraz Więcko
Śmierć konfidentom i zboczeńcom
Pachnę Gucci, oni jebią jak zdechłe mięso
Weź ją, bo robiło ją już dwóch
Na Trap Housie szybki buch
Wbijam znów na Trap House, robię szybki drill
Ty żyjesz w ciągłym stresie
Ja mam w głowie spokój chill
Zawistne kurwy znów powiedzą
Że brak tu autentyczności
Jutro przyjdą berło opierdolić
Mej królewskiej mości zjadamy wszystko
A wam zostawiamy tylko kości
Ja znam tych paru gości
My pchamy to do przodu za frajerami pościg
Nie wypadamy z toru
W ŁDZ świeci słońce, suki przynoszą nam lodu
Chowasz się w kanałach, gdy my robimy Hip-Hop
Nie jesteś Żółwiem Ninja tylko marną glistą
'Śmierć konfidentom!' krzyczę na dzielnicy
'Śmierć konfidentom!' ulica cię rozliczy
Trap House u Modacza popierdolony ciężko
Dziwko krzycz Więcko świeże kurwa mięsko
W knajpce z wariatami same dobre steki
Jak zapomnisz moją mordę, zaaplikuj leki
Śmierć konfidentom i zboczeńcom
Pachnę Gucci, oni jebią jak zdechłe mięso
Weź ją, bo robiło ją już dwóch
Na Trap Housie szybki buch